Jest oparta wyłącznie na naturalnych składnikach i pozbawiona szkodliwych związków, jak fluor. Wcześniej prezentowałam na blogu przepis na naturalny domowy antyperspirant, zresztą bardzo skuteczny, polecam. Przyszedł i czas na spróbowanie domowej pasty do zębów. Ma ona wiele zalet. Domowa pasta do zębów jest bezpieczna dla naszego zdrowia, gdyż nie zawiera fluoru. Ponadto wzmacnia zęby i dziąsła, odświeża oddech, zapobiega osadzaniu się kamienia nazębnego oraz chroni zęby przed próchnicą.

Składniki pasty możemy dowolnie modyfikować, np. zamiast sody oczyszczonej użyć białej glinki lub też zastosować ulubiony olejek eteryczny, najlepiej o działaniu antyseptycznym.
Przygotowanie takiej domowej pasty zajmuje kilka minut. Gotową mieszankę przechowujemy w pojemniczku w na półce w łazience. Koszt domowej pasty do zębów jest naprawdę niewielki. Jednorazowo należy zainwestować w słoik oleju kokosowego, ksylitol i 1-2 olejki eteryczne, które starczą nam na długi czas. Domowa pasta do zębów nie zawiera konserwantów chemicznych. Olejki eteryczne są jej naturalnymi konserwantami. Minusem takiej pasty jest jej zmienna konsystencja pod wpływem wysokiej temperatury. Olej kokosowy w temperaturze powyżej 25°C staje się pół-płynny. Pasta niestety też tłuści szczoteczkę i zlew oraz nie pieni się.

➨ Jak zrobić domową pastę do zębów bez fluoru?
(nieduży słoiczek po kremie)
Składniki:
◉ 2 łyżki oleju kokosowego (najlepiej nierafinowanego)
◉ 4 łyżki sody oczyszczonej (lub ewentualnie białej glinki)
◉ 1 łyżeczka płynnej gliceryny
◉ ½ łyżeczki wody utlenionej (opcjonalnie)
◉ 1-2 łyżeczki ksylitolu
◉ około15 kropli wybranego olejku eterycznego np. miętowy, cynamonowy, herbaciany, eukaliptusowy.
W miseczce umieścić wszystkie składniki i dokładnie wymieszać. Jeśli olej kokosowy jest twardy, należy go lekko podgrzać. Ilość składników pasty możemy dowolnie modyfikować, zmieniać smak, dodając lub zmniejszając ilość ksylitolu oraz olejków eterycznych.

olej kokosowy – zapobiega próchnicy (działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo), zapobiega krwawieniu dziąseł oraz lekko wybiela zęby.
soda oczyszczona – ma właściwości ścierne (doskonale czyści), działa wybielająco, neutralizuje wszelkiego rodzaju kwasy, a także pochłania nieprzyjemny zapach z ust.
biała glinka – działa przeciwbakteryjnie, delikatnie wybiela i poleruje zęby.
woda utleniona – działa odkażająco.
gliceryna – działa nawilżająco i łagodnie przeciwzapalnie.
ksylitol – korzystnie wpływa na stan dziąseł i zębów.
stevia – (zamiast cukru) pełni walory smakowe.
olejki eteryczne (miętowy, cynamonowy, eukaliptusowy, herbaciany) działają odświeżająco i antyseptycznie.

Plusy
✓ pasta dobrze oczyszcza zęby
✓ wzmacnia zęby i dziąsła
✓ przyjemnie odświeża oddech
✓ zawiera wyłącznie naturalne składniki
✓ ekonomiczna
Minusy
✓ jest zdecydowanie mniej wydajna od past kupnych (nie pieni się)
✓ tłuści szczoteczkę i zlew
Pastę najlepiej przechowywać w zakręcanym, szklanym słoiczku (użyłam takiego po kremie).
Co sądzicie o domowej paście do zębów ?
<< Zobacz też: Dlaczego warto używać nici dentystycznej?
Helen G.
14 Komentarze
Coraz więcej wprowadzam produktów naturalnych do domu, ale czy na dłuższą metę sprawdziłaby się taka naturalna pasta do zębów to się zastanawiam? Raczej pozostanę na razie przy tradycyjnych pastach w tubkach.
Oj, olej kokosowy to zawsze była moja zmora. Nie można trzymać go w lodówce, bo twardnieje i trzeba go „skuwać”, żeby dodać trochę na patelnię, a przy ostatnich upałach po prostu się rozpływa :)
Bardzo ciekawe!;)muszę wypróbować;)
Nie miałam pojęcia, że można zrobić pastę do zębów domowym sposobem. Pozdrawiam serdecznie:)
Ciekawy przepis. Na pewno jest to lepsza pasta do zębów niż te z drogerii :)
Kurcze , ale mnie zszokowałaś tym przepisem :)
Dobre szczotkowanie + ajona i problem jest rozwiązany.
Prawda jest taka, że te wszystkie cudowne pasty kompletnie nic nie dają.
Kluczowe znaczenie ma po prostu dobre podejście do pielęgnacji i tyle.
To prawda :)
Ciekawe , być może się kiedyś skuszę :) Na jak długo wystarcza Ci taki słoiczek?
Na około tydzień.
dziwna sprawa ale chyba spróbuję z czystej ciekawości nawet :) pamiętam, że kiedyś samą sodą myłam zęby żeby wybielać, jednak to jest niebezpieczne i przestrzegam Was aby tak nie robić :)
Bardzo mnie zainteresowała ta pasta, muszę ją zrobić:)
A mnie martwi ta gliceryna w składzie, ona nie jest dobra dla zębów:(
To możesz ją pominąć.