Pranie, sprzątanie, gotowanie czy zmywanie pochłaniają sporo czasu. Zmywarka do naczyń stanowi duże ułatwienie w natłoku codziennych obowiązków. Dla mnie to wygoda i pomoc. Choć istnieją zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy tego urządzenia. Zamiast zmywać stertę naczyń przez godzinę, wolę poczytać w tym czasie książkę czy przeglądać strony internetowe.
Zwykle czynności domowe są przypisane są nam – kobietom. Choć świat powoli się zmienia i coraz częściej się słyszy, że mężczyźni potrafią czynnie w nich uczestniczyć. I słusznie. Zachęćmy naszych mężczyzn do rozłożenia obowiązków domowych! Mój mąż przykładowo aktywnie odkurza i robi to lepiej niż ja, bo jest bardzo, by nie powiedzieć przesadnie dokładny. Pranie mi nie doskwiera, bo pierze za mnie pralka. Ja jedynie rozwieszam mokre ubrania. Za to zmywania naczyń nie znoszę, mąż także. Doszliśmy zatem do wniosku, że bez zmywarki się nie obędzie. To spore ułatwienie, mimo, że niektóre naczynia i tak trzeba myć ręcznie, jak choćby porcelana, ozdobne talerze czy deski do krojenia.
Zamiast w płyn do naczyń, trzeba zainwestować w niezbędne akcesoria do zmywarek jak: tabletki do zmywarki, nabłyszczacz, sól oraz odświeżacz. Nie musimy przynajmniej niszczyć dłoni i marnować zbyt wiele czasu, poza włożeniem naczyń do zmywarki i ich późniejszym wyjęciem. Na rynku jest dostępna cała gama preparatów do zmywarek. Z doświadczenia wiem, że te tańsze oferowane przez dyskonty często nie domywają naczyń. Lepiej dołożyć i zainwestować w firmowe środki do zmywarek. Nie pozostawiają one na naczyniach nieestetycznych smug.
W przypadku mycia naczyń w zmywarce należy uważnie wybierać tylko te które nadają się do mycia w tymże urządzeniu. Pozłacane obwódki talerzy, szklanek czy kubków mogą łatwo się zetrzeć podczas częstego kontaktu ze środkami do zmywarek.
Zalety zmywarki:
✔ wygoda, zaoszczędzenie czasu
✔ idealnie domyte, wyparzone naczynia (zmywarka nagrzewa wodę do nawet 70 °C)
✔ ochrona dłoni
✔ ograniczenie zużycia wody
✔ dobre rozwiązanie dla rodzin
Wady:
✔ koszt zmywarki na początek oraz akcesoria, które wychodzą jednak drożej od płynu do naczyń
✔ nie wszystkie naczynia można myć w zmywarce (m in. porcelana, szkło ozdobne, deski do krojenia)
Co sądzicie o posiadaniu zmywarki? Jesteście za czy przeciw? Lubicie myć naczynia? Zachęcam wszystkich do dyskusji 🙂
Helen
✔ nie wszystkie naczynia można myć w zmywarce (m in. porcelana, szkło ozdobne, deski do krojenia)
Co sądzicie o posiadaniu zmywarki? Jesteście za czy przeciw? Lubicie myć naczynia? Zachęcam wszystkich do dyskusji 🙂
Helen
I bardzo słusznie, przynajmniej dłonie i paznokcie chronisz:) Też zakładam rękawiczki, kiedy muszę zmywać naczynia, które nie nadają się do zmywarki.
Kocham moją zmywarkę 😉 Po 6 latach nie wyobrażam sobie już codziennego zmywania ręcznego. Doszło nawet do tego, że nie kupuję naczyń czy akcesoriów, których nie można myć w zmywarce, taka się zrobiłam wygodna 🙂
ja kiedyś marzyłam o zmywarce, ale doszłam do wniosku, że nie potrzebuje jej, wydawania na nią kasy, ani na te wszystkie akcesoria…może gdybym miała dużą rodzinę, to okej, ale na dwie osoby i raptem parę naczyń to zbędny sprzęt
Przyznam szczerze, że też tak robię. Kupuję naczynia pod zmywarkę:)
Fakt, zmywarka lepiej się sprawdza w przypadku dużej ilości naczyń, czyli kilku domowników. Nas z mężem jest też tylko dwoje ale jesteśmy po prostu wygodni:-)
Ja mam od dwóch miesięcy takie cudo i przyznam że wiele ułatwia. Nie używam jej co dzień ale wtedy gdy uzbiera się sporo naczyń. Tak to myję ręcznie na bieżąco rzeczy. Bardzo fajnie domywa rzeczy a jak lśnią ! Zużywa mnie wody niż w przypadku tradycyjnego mycia a teraz można kupić zmywarki z ekologiczna funkiom która pobiera mało wody i mało energii
Pamiętam jak miałam 6 lat chciałam wynaleźć zmywarkę. Wtedy w Polsce nie było nic na sklepowych półkach (stan wojenny). Niestety nie wiedziałam, że taki wynalazek jest już i funkcjonuje za granicą. Marzy mi się nadal zmywarka, na razie jak nadal jest to mega drogi wydatek jak dla mnie. Zmywam w rękawiczkach 🙁
Mam i polecam. Zanim kupiłam słyszałam dużo negatywnych opinii, jednak zwykle były to osoby, które też nie miały jeszcze zmywarki… Z tego co pamiętam, moja jest chyba na 12-13 kompletów i w takim zwykłym okresie wystarcza mi włączanie jej raz na tydzień (po prostu zbieram do niej brudne naczynia) 😉 Podczas świąt, wizyt gości i innych okoliczności, używam jej częściej. Na razie dostrzegam same plusy, a przede wszystkim zyskałam "chwilę" dla siebie.
No właśnie… można zyskać "chwilę dla siebie" 🙂
słyszałam że ludzie właśnie zbierają naczynia przez cały tydzień na jedno mycie, ale mi to się jakoś w głowie nie myśli jak sama mogę taki bajzel i brud robić, na pewno przy tym też nie łady zapach i tak cały tydzień, bleee.
U mnie takiego cuda jeszcze nie ma, ale na pewno kiedyś sobie sprawię zmywarkę 🙂
Jak remontowałam mieszkanie, to nie chciałam zmywarki, potem jednak zmieniłam zdanie i znalazłam taką małą zmywareczkę w sam raz pod zlew. Uwielbiam to urządzenie, choć jakbym miała wybierać zmywarka czy pralka, pralka zdecydowanie by wygrała 🙂
E tam, bajzel jest w zmywarce, a zmywarka jest szczelna 🙂 Jeszcze mi się nie zdarzyło zbierać przez tydzień, max. 2-3 dni, choć często puszczam codziennie, jeśli jest taka potrzeba.
Zmywara to moje marzenie. Jak sobie pomyślę ile dziennie marnuję czasu na mycie garów, to witki opadają.
osobiście jestem zwolenniczką zmywarki w 100%! 🙂
U mnie zmywarka niestety ma więcej wad niż zalet 🙂 ale wiadomo każdy ma swoje zdanie 😉
Planuję zamontować zmywarkę jak zrobię remont w kuchni. Bardzo by mi się teraz przydała, bo mam wrażenie, że ciągle stoję przy zlewozmywaku.
nie mam zmywarki i szkoda na to pieniedzy wole recznie ;p
Mam i używam od kilku lat. Niestety, nie wszystko umyje – pozostają zaschnięte resztki, matowieją przezroczyste szklanki i kieliszki,pomimo soli i nabłyszczacza. Też używam tabletek z wyższej półki. Używam do mycia świeżo zabrudzonych naczyń.