Maseczka z marchewki odżywia, odmładza oraz dodaje cerze blasku. Wyraźnie poprawia koloryt skóry. Łagodzi także trądzik. Jest również pomocna w leczeniu przebarwień. Powiem wam, że maseczka z marchewki według mnie działa niewiarygodnie. Jestem zaskoczona, jak tak prosty i banalny w przygotowaniu kosmetyk, może tyle zdziałać dobrego dla skóry.
» Co zawiera marchewka?
<< Zobacz też: Maseczka z żelatyny.
» Jak marchewka działa na cerę?
◈ odżywia, nawilża i odświeża
◈ regeneruje naskórek
◈ reguluje pracę gruczołów łojowych
◈ ujędrnia
◈ zapobiega przedwczesnemu starzeniu skóry dzięki zawartości antyoksydantów i beta-karotenu (działa przeciwzmarszczkowo)
◈ rozjaśnia przebarwienia
◈ działa lekko ściągająco i oczyszczająco (pomocna dla cery trądzikowej)
◈ dodaje blasku (poprawia kolory skóry)
» Dla kogo maseczka z marchewki?
<< Zobacz też: Domowe maseczki do twarzy.
Maseczkę z marchewki można przygotować na dwa sposoby: 1) surową zetrzeć na tarce o małych oczkach i wymieszać z mąką ziemniaczaną i żółtkiem albo 2) ugotować i zmielić na papkę. Próbowałam obu wersji i bardziej do gustu przypadła mi ta druga wersja, gdyż ma bardziej zwartą konsystencję. Zawarty w marchewce beta-karoten jest odporny na wysoką temperaturę. Można więc warzywo to gotować czy nawet piec.
» Jak zrobić maseczkę z marchewki na twarz?
Składniki:
■ 1 marchewka
■ 1 łyżeczka naturalnego oleju tłoczonego na zimno (np. oliwa z oliwek, olej lniany, kokosowy, olej z czarnuszki)
■ 1 łyżeczka miodu* (opcjonalnie)
■ 1/2 łyżeczki soku z cytryny
*polecam szczególnie zastosować w przypadku cery suchej
Marchewkę umyć, obrać i pokroić w plasterki albo w kostkę. Zalać w rondelku niewielką ilością wody i dusić na małym ogniu do miękkości. Jeśli woda całkowicie nie wyparuje, przecedzić. Ugotowaną marchewkę zmiksować przy pomocy blendera na papkę. Lekko ostudzić. Następnie dodać 1 łyżeczkę dobrego oleju oraz kilka kropli soku z cytryny. Można wzbogacić dodatkowo maseczkę miodem. Gotową papką masować przez chwilę wcześniej oczyszczoną twarz.
Najlepiej robić to nad zlewem, gdyż mikstura nie chce się trzymać skóry i upada. W dodatku z racji pomarańczowego koloru, łatwo może brudzić ubranie. Pozostawić na twarzy cienką warstwę maseczki na 15 minut. W tym czasie ona zaschnie. Następnie zmyć miksturę dokładnie letnią wodą. Na koniec warto przetrzeć twarz papierowym ręcznikiem, aby usunąć pozostałości pomarańczowego koloru. Nałożyć ulubiony krem lub olejek.
Uwagi
Nie jest to typowa maseczka, która całkowicie przylega do skóry. Najlepiej jest masować marchewkową papką całą twarz (zrobić coś na wzór delikatnego masażu/peelingu) i pozostawić cienką warstwę do zaschnięcia. Maseczki z marchewki z racji pomarańczowego koloru nie powinno się robić częściej jak 1 raz w tygodniu lub nawet rzadziej np. co 10 dni (w zależności od reakcji skóry na beta-karoten). Maseczka wyraźnie ociepla koloryt skóry i sprawia, że jest ona lekko opalona. Nie można zatem przesadzać z częstotliwością jej stosowania, by nie doprowadzić do karotenozy (pomarańczowego zabarwienia skóry).
<< Zobacz też: Domowe peelingi do twarzy i ciała.
▌Efekty działania maseczki z marchewki na twarz
✓ skóra jest wyraźnie odżywiona, nawilżona a ewentualne zmarszczki wygładzone
✓ zdecydowana poprawa kolorytu cery
✓ złagodzone podrażnienia (skóra jest zrelaksowana i ukojona)
Podsumowując:
Serdecznie polecam wam maseczkę z marchewki. Jest w moim odczuciu rewelacyjna w działaniu. Doskonała zarówno do cery suchej, zmęczonej, zwiotczałej, poszarzałej, jak i problemowej.
Helen
Nie stosowałam nigdy takiej maseczki 🙂
Do tej pory jadłam taką maseczkę na obiad 😀
To fakt, marchewkę zwykle z jabłkiem jada się na obiad:)
Nigdy takiej nie robiłam, ale pomysł bardzo mnie zainteresował i chętnie wypróbuję 🙂
To jest zupełnie nie fair, że nawet w maseczce z marchewki wyglądasz tak świetnie! A co do maseczki, to pewnie wiesz dokładnie, że jestem wielką entuzjastką takich naturalnych rozwiązań. Tanie i bardzo skutecznie!
Dziękuję 🙂 Miło mi to czytać 🙂
ja zawsze muszę kombinować z tego typu maseczkami. Nakładam je po prostu na leżąco i ściągam mokrą chusteczką a potem idę zmyć twarz 😉 Jest może i kłopotliwa w nakładaniu ale działanie ma fajne :D. Fajnie też użyć maceratu z marchewki i wymieszać go np.z glinką, wtedy nie ma problemów z nakładaniem 😀
Próbowałam nakładać tę maseczkę na leżąco i kompletna klapa. Miałam upaćkany cały ręcznik. Dobrze, że tylko ręcznik a nie pościel 🙂 Macerat z marchewki – fajna rzecz, muszę coś pokombinować 🙂
Mam marchewkę w domu, może w sobotę znajdę czas na taką maseczkę 🙂
Czemu nie, spróbuj 🙂 Tylko rób to najlepiej nad zlewem, bo marchewka nie chce trzymać się skóry. Najlepiej zrobić sobie masaż i pozostawić cienką warstwę do wyschnięcia 🙂
ale ona taka apetyczna że bym ją zjadła ;p a tak na serio lubie naturalne produkty na skórę itp 😀
Ja też 🙂
Obawiam się, że zjadłabym większość podczas przygotowywania 😀 Lubię marchewkę, jestem zaskoczona, że aż tak dobrze wpływa na cerę 🙂
Ja też:) Zawsze można trochę zjeść 🙂
Przy karmieniu córki regularnie mam marchewkę na twarzy, teraz już rozumiem że dba ona o moją cerę 🙂
Chyba trochę bałabym się tej maseczki ze względu na przebarwienie skóry na żółto 🙂
Jeśli robi się ją nie za często, to fajnie ociepla koloryt skóry.
Marchewka na twarzy… Odważnie 🙂 U mnie to wszystko dookoła byłoby w marchewce za wyjątkiem mnie 🙂
Fakt, marchewka trochę brudzi, dlatego należy maseczkę nakładać nad zlewem 🙂