Żylaki kończyn dolnych to niestety bardzo popularne schorzenie, dotykające wiele osób, głównie kobiet. Od ponad 10 lat bezskutecznie próbuję zahamować rozwój tej choroby u siebie. Stosowałam wiele znanych preparatów zarówno w postaci tabletek jak i żeli czy maści, mających na celu poprawę krążenia żylnego, m in. diosminę, kasztanowiec, heparynę, dobezylan wapnia (rostil). Zwykle działały one jedynie powierzchniowo i działały krótkotrwale. Ze swojej strony polecam żel do nóg Lioton 1000. Najlepiej łagodzi ból i obrzęki.
Naturalna witamina E jest skutecznym lekiem w leczeniu żylaków a nawet w ich całkowitym wyleczeniu. Witaminą E leczono pacjentów już w 1950 roku. A mowa o lekarzach, braciach Wilfrid i Evan Shute. Zaintrygowała mnie informacja, jaką przeczytałam we wspomnianej wyżej książce, w której autor podaje przykład swojego ojca. Był leczony na dusznicę bolesną bardzo wysokimi dawkami witaminy E na poziomie 1600 jednostek międzynarodowych. Miał również żylaki w zaawansowanym stopniu.
Dzięki suplementacji witaminą E, w ciągu 6-7 lat udało mu się całkowicie z nich wyleczyć. Po prostu żylaki zniknęły z jego kończyn. Sam autor książki, Ander Saul również cierpiał na żylaki. Od wielu lat przyjmuje 800 jednostek międzynarodowych witaminy E dziennie i także wyleczył się z żylaków.
WITAMINA E – JAK DZIAŁA NA ORGANIZM?
Postanowiłam zgłębić ten temat i zaczęłam dużo czytać na temat wpływu witaminy E na organizm oraz na żyły. Jak wiadomo witamina E jest nazywana „witaminą młodości” oraz „witaminą płodności”. Jest to niezwykle istotna witamina, która pełni szereg funkcji w organizmie. Witamina E jest mieszaniną 8 substancji. Dzieli się na dwie grupy: tokoferole i tokotrienole, a każda z nich dzieli się na 4 pod-grupy (alfa, beta, delta, gamma).
◈ jest silnym przeciwutleniaczem (przeciwdziała starzeniu; wspomaga działanie układu odpornościowego)
◈ chroni czerwone krwinki
◈ wykazuje działanie przeciwzapalne
◈ zmniejsza zapotrzebowanie tkanek na tlen
◈ zapobiega tworzeniu się blizn w procesie gojenia
◈ zmniejsza zapotrzebowanie na insulinę u ok. ¼ cukrzyków
◈ chroni ściany naczyń krwionośnych
◈ hamuje krzepnięcie – agregację i adhezję płytek krwi (działa przeciwzakrzepowo)
◈ wpływa na prawidłowość wydolność mięśni
◈ wspomaga prawidłowe funkcjonowanie wzroku
◈ wpływa na wytwarzanie nasienia u mężczyzn
◈ jest odpowiedzialna za prawidłowy rozwój płodu
Wspomniani lekarze, bracia Shute badali wpływ witaminy E na organizm i doszli do wniosku, iż jest ona niezwykle skutecznym naturalnym remedium na choroby serca (w tym dusznica bolesna), gorączkę reumatyczną, nadciśnienie, miażdżycę, przewlekle zapalenie nerek, stłuszczenie wątroby, oparzenia, rany, owrzodzenia, gangrenę, szkody popromienne, cukrzycę, choroby oczu, psychozę czy właśnie żylaki. Codzienna suplementacja witaminy E może zmniejszać również ryzyko zachorowania na niektóre nowotwory, jak rak (prostaty, płuc, wątroby) oraz na chorobę Alzheimera. Na tej angielskiej stronie można przeczytać o pozytywnych wynikach związanych z przyjmowaniem witaminy E w przypadku niektórych chorób.
WITAMINA E – KONFLIKT INTERESÓW
Ilość schorzeń, które można leczyć naturalną witaminą E wydaje się być spora. Wynika z tego jednak wiele kontrowersji. Jak zwyczajna witamina może niwelować wiele poważnych chorób? Z racji iż jest to substancja naturalna, nie da się jej opatentować i tym samym zarobić na niej duże pieniądze. W interesie koncernów farmaceutycznych nie leży propagowanie leczenia witaminami a raczej wielomilionowe zyski ze sprzedaży leków. Dlatego też nieprzypadkowo witamina E stała się celem ataków koncernów farmaceutycznych. Wielu lekarzy nadal uważa, iż witamina E niewiele robi dla organizmu i nie widzi potrzeby jej przyjmowania, podczas, gdy choroby serca, miażdżyca, nadciśnienie, żylaki i wiele innych chorób dotyka miliony osób na całym świecie.
ILE PRZYJMOWAĆ WITAMINY E ?
Dzienna rekomendowana „oficjalna” dawka witaminy E (RDA) wynosi zaledwie 10 mg u mężczyzn i 8 mg u kobiet. Przeliczając to na jednostki międzynarodowe (1 mg = 1,5 j.m.) wychodzi 15 j.m. dla mężczyzn oraz 12 j.m. w przypadku kobiet. To bardzo mało. Aby działanie witaminy E było skuteczne, należy przyjmować dziennie 200-800 jednostek międzynarodowych. Zaczęłam od dawki 200 j.m. Wyraźną różnicę w zmniejszeniu dolegliwości bólowych związanymi z żylakami (uczucie ciężkich nóg, obrzmienia) dostrzegłam dopiero przy dawce w wysokości 600 j.m. podzielonej na 3 porcje w ciągu dnia. Taką dawkę przyjmuję od ponad 3 miesięcy (łącznie witaminę E przyjmuję 6 miesięcy). Żylaki mi co prawda jak dotąd nie zniknęły, bo tak łatwo nie znikną ale przynajmniej mniej mi tak „nie dokuczają”.
Ważne jest, aby zaczynać od mniejszych dawek witaminy E (np. od 100 lub 200 j.m. i zwiększać je stopniowo, do pożądanej. Sądzę, że aby zobaczyć konkretne efekty, należałoby suplementować witaminę latami, tak jak autor książki Wylecz się sam oraz jego ojciec. Sądzę też, iż lepiej przyjmować naturalne witaminy jak typowe leki, które nie są pozbawione efektów ubocznych. Witamina E może być toksyczna powyżej dawki 1000 j.m. (choć i to jest przez niektórych naukowców kwestionowane). Przy okazji suplementacji witaminy E w profilaktyce żylaków nie można również zapominać o noszeniu rajstop czy podkolanówek uciskowych o odpowiednim stopniu kompresji (1 lub 2).
NATURALNA WITAMINA E – SUPLEMENTY
1. Tokovit E, Hasco Lek (100 IU, 200 IU lub 400 IU).
2. Solgar Vitamin E 200 IU.
3. Swanson, Natural Vitamin E (200IU lub 400 IU).
4. Puritans Pride, Natural E-400 IU.
5. EVNOL SUPRABIO, Kompleks tokotrienoli i tokoferoli.
NATURALNE ŹRÓDŁA WITAMINY E
Warto zwrócić uwagę na to, aby wraz z dietą dostarczać swojemu organizmowi jak najwięcej naturalnej witaminy E.
♣ migdały
♣ orzechy
♣ słonecznik
♣ pestki dyni
♣ oleje* – słonecznikowy, oliwa z oliwek, olej z kiełków pszenicy, kukurydziany, sojowy, palmowy, rzepakowy, olej z orzechów włoskich)
♣ zielone warzywa liściaste (szpinak, sałata, kapusta)
*chodzi o te tłoczone na zimno; proces rafinacji oleju niszczy aż 75% witaminy E.
Podsumowanie
Długotrwałe przyjmowanie naturalnej witaminy E w wysokich dawkach przyczynia się do zmniejszenia objawów związanymi z żylakami a nawet i do ich całkowitego wyleczenia. Moje łydki nie są tak obrzęknięte i nie odczuwam już tak dokuczliwego bólu wieczorem. Zamierzam nadal suplementować naturalną witaminę E, gdyż widzę, że taka kuracja może okazać się dla mnie bardzo pomocna. Trzeba tylko uzbroić się cierpliwość.
Warto postawić też na zbilansowaną dietę bogatą w owoce, warzywa, nasiona, naturalne zimno tłoczone oleje roślinne. Nie bez znaczenie jest również codzienna porcja ruchu oraz stosowanie podkolanówek uciskowych.
Helen
Andrew W. Saul, Wylecz się sam. Megadawki witamin, Warszawa 2016.
Shute E., The Vitamin E Story.
J. Zięba, Ukryte terapie. Czego ci lekarz nie powie, cz 1., Rzeszów 2015 s. 231-247.
„Evaluation of dietary intake of vitamin E in the treatment of atopic dermatitis: a study of the clinical course and evaluation of the immunoglobulin E serum levels.”
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/12010339/
Bardzo ciekawy wpis. Od jakichś 10 lat walczę z nieestetycznymi czerwonymi pajączkami na nogach i jak dotychczas, nie pomagało nic. Chętnie spróbuję pokonać je w ten sposób 🙂 A jakie rajstopy możesz polecić?
Też mam niestety pajączki, których jest coraz więcej z roku na rok 🙁 Stosuję podkolanówki przeciwżylakowe marki Veera o stopniu kompresji 1. Kosztują 28 zł. Mają też oczywiście w ofercie rajstopy. Można je dostać w sklepach medycznych albo w internecie.
Współczuję, że masz problem z żylakami – z tym nie ma żartów. Uważam że jak są naturalne i skuteczne metody to lepiej wybrać te niż faszerować się chemią 😀 Ja uwielbiam jeść pestki dyni, to prawdziwa skarbnica zdrowia
Pestki dyni, super sprawa, samo zdrowie!
Żylaków na szczęście (odpukać!) nie mam 🙂
Świetny artykuł! Ja jestem za tym, żeby przyjmować jak najwięcej witamin z naturalnych źródeł, czyli z pożywienia – ale wiadomo, że nie zawsze jest to możliwe, np. tak jest w przypadku witaminy D. Co do witaminy E, nie zagłębiałam tematu, ale z miłą chęcią przejrzę literaturę, na podstawie której napisała Pani post, bo bardzo mnie to zaciekawiło 🙂
Żylaki mnie jeszcze nie dopadły..ale mam wiecznie zmęczone nogi ;( i psikam je różnymi preparatami do zmęczonych nóg
Coś zdecydowanie dla mnie, bo niestety cierpię na żylaki 🙁 muszę koniecznie zaopatrzyć się w wit. E 🙂
łykam witaminę E ale nie codziennie ;p żylaków nie mam ale mam pracę gdzie dużo stoję czasem po 16 h i odczuwam zmęczenie ;-(
Bardzo ciekawe informacje. Wszystkie produkty zawierające duże dawki witaminy E lubię i mogłabym je zjadać na okrągło:)
Maga dawki witamin i ukryte terapie wpadły mi w rece ponad rok temu….od czerwca 2016 suplementuje sie wit e, gdyz zylaki dostalam w spadku, ktory po drugiej ciąży nasilił się. Od ponad 20 lat jestem wegetarianka, uprawiam sport i zajadam wit e. Przeraża mnie fakt ceny tej witaminy i dawek do zażywania. Stwierdzilam jednak, ze wolę płacić za witaminy niż za zastrzyki po 300za jeden. Nogi nie bolą. Czy coś zniknęło? Nie zauważyłam ale nie poddaję się. Jak zauważę efekty napisze
Mnie też dzięki witaminie E żylaki jakoś przestały boleć a na efekty ich zniknięcia trzeba by poczekać pewnie z kilka dobrych lat.
Tez czytalam te ksiazke i szczegolnie rozdzial poswiecony zylakom i zastanawialam sie czy ktos zaczla sie do tego stosowac i czy aby jest to bezpieczne? Zapewnie trzeba lat, aby zobaczyc pozytywne dzialanie , ale pewnie warto sprobowac?
Sądzę że warto, zwłaszcza jeśli chodzi o przyjmowanie witamin a nie leków.
Czytalam na temat tej witaminy że w dużych ilościach jest nie zdrowa wręcz śmiertelna. Proszę o odpowiedź
To nieprawda. Witamina E zwłaszcza ta pochodzenia naturalnego może być przyjmowana nawet w wysokich dawkach bez szkody dla organizmu 😉
Witam mam zapytanie po jakim czasie i przy jakiej dawce wit E nogi przestały boleć proszę o odpowiedź?
Po około 2 miesiącach zażywania dawki 600 j.m bóle nóg ustały. Potem zmniejszyłam dawkę do 400 j.m
Bardzo dziękuję za odpowiedź😆 Byłabym najszcześliwsza gdyby wit sprawiła choć, że nie pojawią się nowe zmiany i ustapi ból. Cena wit naturalnej mnie nie przeraża biorąc pod uwagę ile kosztuje usuwanie zmian, jeśli nie kwalifikujesz się do zastrzyków, jak w moim przypadku plus podkolanówki, rajstopy i wszelkiego diosmineksy. Wierzcie lub nie doprowadzenie nóg do porządku wyszło na same zabiegi w zeszłym roku 6tys. bo jedna operacja nie wystarczyła, a nogi bolą niesamowicie i pojawiają się nowe zmiany.Jestem już tak zdesperowana, że wszystkiego spróbuję głównie dlatego, że chce za wczasu uchronić córkę która ma 11 lat! Niestety odziedziczyła problem po mnie, a ja po Babci mimo, że dużo się ruszam,jestem szczupła i nie pale. Jak pomoże napewno napiszę i uznam to za cud
Myślę, że warto przyjmować naturalną witaminę E. Na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc, tylko trzeba się nastawić na długotrwałe jej przyjmowanie. Mnie bóle nóg ustąpiły. Żylaki nadal mam ale jest lepiej. Życzę powodzenia! 🙂
Myślę, że naprawdę warto przyjmować naturalną witaminę E, ale przy pojawiającym się problemie żylaków mimo wszystko warto skontaktować się ze specjalsita. W końcu żylaki to nei tylko prolem estetyczny, ale przede wszystkim zdrowotny
Zgadzam się 🙂
Droga Helen, jak sytuacja wygląda na dziś? czy udało się Pani utrzymać suplementację witaminą E od czasu napisania artykułu i czy pojawiły się oczekiwane efekty? Mam sporo pajączków i właśnie zamówiłam witaminę E dziś i też będę brać 🙂 pozdrawiam!
Witaj Joanno, Witaminę E stosowałam przez 2 lata z krótkimi przerwami. W znacznym stopniu złagodziła mi ból i ciężkość nóg, jednakże pajączki mi nie zniknęły. Ostatecznie poddałam się laserowemu usunięciu żylaków, bo bardzo się ich krępowałam. Nadal jednak przyjmuję naturalną witaminę E, by wmacniać ściany naczyń krwionośnych.
Dzięki za odpowiedź, tak czy inaczej fajnie że są sposoby żeby coś z tym zrobić:) ok, czyli efektu wow raczej nie ma się co spodziewać po suplementacji no ale może przynajmniej nic nowego się nie pojawi.. ja zaczynam dziś, witamina E 400 + krzem, trzymaj kciuki – dam znać za kilka lat 😉 a póki co pozdrawiam serdecznie ! 🙂
Trzymam kciuki i również podrawiam serdecznie 🙂
Witam, moja Pani doktor zaleciła mi laserowe usunięcie żylaków, choć jak twierdzi nie jest to takie pilne na już.
Oczywiście o witaminie E nic nie mówiła.
Mam pytanie odnośnie samego zabiegu.
Czy jest bezpieczny, czy nie ma już żylaków i problemów zdrowotnych. Witaminy nie brałem do tej pory, jak już to w małych dawkach.
Proszę o kontakt.
Pozdrawiam, Andrzej
Tel: 607 77 39 58
Ostatecznie w marcu 2021 roku zdecydowałam się na laserowe usunięcie żylaków. Zabieg był dla mnie dość bolesny ale finalnie okazał się bardzo zadowalający, żylaków nie mam a ślady po zabiegu są praktycznie prawie niewidoczne. Zabieg ten jest nietety dosyć kosztowny. Dwa lata temu za „2 nogi” za sam zbieg zapłaciłam 6,5 tys. złotych. Witaminę E nadal suplementuję, by zapobiegać ewentualnym nawrotom.