Olejki eteryczne znalazły szerokie zastosowanie zarówno w kosmetyce, jak i w medycynie naturalnej, jako remedium na wiele dolegliwości. Są naturalne i pozbawione sztucznych dodatków. Olejki eteryczne pozyskuje się metodą ekstrakcji albo destylacji parą wodną. Aromaterapia na przestrzeni ostatnich kilkunastu last stała się bardzo popularna. Sama jestem jej zwolenniczką. Posiadam w domu kilka rodzajów olejków eterycznych i gdy dopada mnie jakaś dolegliwość, sięgam po dany olejek lub mieszankę paru olejków (zwykle 3-4 olejków). Olejki wykorzystuję najczęściej do masażu, kąpieli oraz do inhalacji. Zdarzało mi się przyjmować też doustnie olejek pichtowy.
▌Jak stosować olejki eteryczne?
Zewnętrznie
♢ masaż (3-5 kropli/1 łyżkę oleju roślinnego)♢ kąpiel aromaterapeutyczna (5-15 kropli na wannę wody o temp. ok. 40-45˚C; czas kąpieli 15-20 minut)
♢ inhalacje (5-10 kropli na naczynie/garnek gorącej wody, wdychać 5-10 minut)
♢ skropienie poduszki (1-2 krople) np. w przypadku kłopotów z zasypianiem (polecam olejek lawendowy lub pomarańczowy)
♢ skropienie chusteczki do nosa (1-3 kropli) – wdychać kilka minut
Wewnętrznie
Olejki eteryczne od dawien dawna były stosowane doustnie. Na większości stron w internecie jednak zabrania się ich stosowania wewnętrznego. Można stosować olejki doustnie pod warunkiem, że są one czyste chemicznie. Na opakowaniu powinna być informacja, że produkt spełnia wymogi Farmakopei Polskiej (FP IV lub V) lub Farmakopei Europejskiej, powinien posiadać atest PZH, Instytutu Leków albo spełniać wytyczne IFRA. Jeśli producent zabrania stosowania wewnętrznego olejku, wówczas taki olejek na pewno nie spełnia norm farmakopealnych. Więcej na ten temat pisze dr Różański (link w bibliografii).
Przedawkowanie olejków eterycznych może objawiać się: nudnościami, wymiotami, biegunką, bólami brzucha, zawrotami głowy, białkomoczem, krwiomoczem, może prowadzić do uszkodzenia wątroby i układu nerwowego. Kobietom w ciąży i matkom karmiącym nie wolno spożywać doustnie olejków eterycznych.
Na wyciągach z olejków eterycznych bazują niektóre ogólnodostępne leki, jak np. Amol (olejek lemongrasowy, mentol), kapsułki Terpicholna schorzenia dróg żółciowych (mentol), pastylki do ssania Neo-Angin (olejek, anyżowy, olejek miętowy, mentol), pastylki o ssania Septolete (olejek miętowy, olejek eukaliptusowy, tymol, mentol), Aromatol płyn (olejek cytrynowy, olejek cynamonowy, olejek z mięty polnej, olejek lawendowy, olejek cytronellowy, olejek goździkowy) czy Melissana Klosterfrau płyn (zawiera 12 ziół: melisa lekarska, imbir, oman wielki, alcydzięgiel litwor, goździkowiec korzenny, alpinia lekarska, goryczka żółta, pomarańcza gorzka, kardamon, pieprz czarny, kwiat i kora cynamonowca).
Olejki eteryczne doustnie przyjmuje się w dawce 3 krople z 1 łyżką:
◅ miodu/oleju jadalnego (oliwa z oliwek, olej z pestek winogron)/ tranu bądź Linomagu (płyn do picia), które należy popić ciepłą herbatą lub naparem ziołowym.
◅ ze 100 ml soku owocowego (np. pomarańczowy, grejpfrutowy, cytrynowy)
◅do kubka ciepłego mleka z miodem i pić 2-3 razy dziennie.
<< Zobacz też: olejki eteryczne w kosmetyce.
▌Jak dobrać odpowiedni olejek eteryczny do dolegliwości?
Bezsenność – olejek pomarańczowy lub lawendowy (na chusteczce lub skropić poduszkę); olejek tymiankowy, jałowcowy, sandałowy, yanglowy, melisowy, cyprysowy.
Brak energii, ospałość, apatia – miętowy, rozmarynowy, cytrynowy, cynamonowy, eukaliptusowy, różany, pichtowy, goździkowy, grejpfrutowy.
Bóle głowy – lawendowy, geraniowy, miętowy, różany, bazyliowy, goździkowy, eukaliptusowy, jałowcowy, limetkowy, majerankowy.
Bóle menstruacyjne – jałowcowy, melisowy, szałwiowy.
Bóle mięśni/bóle reumatyczne – tymiankowy, goździkowy, sosnowy, sandałowy, rozmarynowy, jałowcowy, eukaliptusowy, cynamonowy, szałwiowy, kadżeputowy. Skuteczna jest także maść Analgol, oparta na kilku olejkach eterycznych (kamfora, mentol, olejek sosnowy, jałowcowy i terpentynowy).
Ból zęba, dziąseł – olejek goździkowy, anyżowy, kadżeputowy.
Cellulit – olejek grejpfrutowy, cyprysowy, mandarynkowy, paczulowy, lawendowy, cynamonowy, geraniowy, rozmarynowy, jałowcowy, kminkowy, koprowy.
Depresja, wyczerpanie, stres – olejek cytrynowy, lawendowy, pomarańczowy, melisowy, mandarynkowy, geraniowy, bergamotowy, bazyliowy, różany, neroli, jaśminowy, grejpfrutowy, kolendrowy, z szałwii muszkatołowej.
Łupież – olejek cytrynowy, rozmarynowy, z drzewa herbacianego, geraniowy, sandałowy, cedrowy, paczulowy.
Nadciśnienie – olejek cytrynowy, jałowcowy, lawendowy, majerankowy.
Nadmierna potliwość skóry – olejek cytrynowy, cyprysowy, bergamotowy, szałwiowy.
Na pobudzenie, senność, brak koncentracji – polecam wdychać olejek rozmarynowy albo bergamotowy. Poprawią nam humor i zapewnią większą koncentrację.
Niedociśnienie – olejek bergamotowy, cytrynowy, miętowy, lawendowy.
Nieregularne miesiączki – olejek hyzopowy, lawendowy, melisowy, bazyliowy, rozmarynowy, szałwiowy.
Nudności – olejek goździkowy, imbirowy, kminkowy, koprowy.
Menopauza – olejek różany, geraniowy, miętowy, manuka, neroli, cyprysowy, koprowy, lawendowy, melisowy, szałwiowy.
Obniżona odporność organizmu – olejek tymiankowy, sosnowy, pichtowy, z drzewa herbacianego, goździkowy.
Oziębłość seksualna (afrodyzjaki) – olejek yanglowy, rozmarynowy, cynamonowy, geraniowy, sandałowy, pieprzowy, imbirowy, różany, jaśminowy, kardamonowy.
Przeziębienie (bóle zatok, katar, zatkany nos) – zamiast tradycyjnych kropli do nosa polecam robienie inhalacji 2-3 razy dziennie przy użyciu olejków: z drzewa herbacianego, jodłowego lub sosnowego, eukaliptusowego i miętowego. Dajemy po 2-3 krople każdego z olejków naczynie z gorącą wodą. Trzeba tylko pochylić się z głową nakrytą ręcznikiem nad naczyniem i wdychać opary przez kilka minut. Inhalacja ta świetnie udrażnia nos i zatoki.
Można też nabyć gotowy preparat w aptece o nazwie Inhalol, który zawiera kilka olejków (są to krople do inhalacji) albo sztyft do nosa Rhin Bac oparty na olejku miętowym, mentolu, olejku eukaliptusowym, sosnowych i herbacianym. Na przeziębienie i podniesienie odporności stosowałam doustnie olejek pichtowy. Inne polecane olejki na przeziębienie to bazyliowy, świerkowy, hyzopowy, cytrynowy, goździkowy, rozmarynowy, anyżowy (na kaszel), kolendrowy.
Schorzenia dróg moczowych – olejek kminkowy, hyzopowy, koprowy, paczulowy, tymiankowy, eukaliptusowy, lawendowy, sandałowy, cedrowy.
Trądzik, grzybica – olejek lawendowy, eukaliptusowy, jałowcowy, geraniowy, bergamotowy, paczulowy, szałwiowy, cedrowy.
Ukąszenia przez owady – olejek z drzewa herbacianego, lawendowy, goździkowy, eukaliptusowy, miętowy.
Wzdęcia, bóle żołądka – olejek kminkowy, koprowy, anyżowy, jałowcowy, miętowy, kolendrowy, cytronelowy, rumiankowy.
Żylaki – cyprysowy, cytrynowy, geraniowy, jałowcowy.
Helen
Bibliografia:
http://www.rozanski.ch/oleum.htm
http://luskiewnik.strefa.pl/stymulatory/preview/pages/p6.htm
http://www.rozanski.ch/oleum.htm
Przydatny post- zapisuję sobie go! Mam w domu kilka takich olejków i teraz wiem do czego je wykorzystać.
Cieszę się:)
Tak samo jak woski,lubię również olejki eteryczne 🙂
Ja nawet wolę olejki od wosków 😉 Ostatnio relaksuję się lawendowym z Prowansji 😉
Zapachniało 😉
Muszę sobie kupić lawendowy olejek… 🙂
ciekawy post 🙂
Co do wpływu olejków na zdrowie jestem trochę sceptyczna, jednak znam ich zastosowanie w kosmetyce i choć jak na razie nie używam, to jestem pewna, że kiedyś wypróbuję działanie niektórych na skórę.
Bardzo przydatne informacje i zebrane w jednym miejscu:)
Miło mi:)
Przydatne informacje 🙂