Talk jest substancją, która wzbudza wiele kontrowersji. Jest podejrzewany o działanie kancerogenne (rakotwórcze). Powinniśmy zachować ostrożność w jego stosowaniu. Talk słynie z właściwości osuszających, eliminuje nadmierną wilgoć. Świetnie sprawdza się w przemyśle kosmetycznym w postaci zasypek dla niemowląt, jako składnik dezodorantów, pudrów, cieni oraz mydeł. Talk stosuje się również w farmacji jako składnik maści oraz leków zobojętniających kwas żołądkowy. Obecny jest również farbach.
Czym jest TALK?
To minerał z gromady krzemianów pozyskiwany ze skał. Składa się z krzemu, magnezu, tlenu i wodoru. W Polsce minerał ten występuje w Górach Sowich (w serpentynitach) oraz w Wieściszowicach (w łupkach talkowych). Skały talku są poddawane suszeniu, kruszeniu a następnie mieleniu. Wskutek przetwarzania, talk jest pozbawiony śladowych ilości minerałów.
Negatywny wpływ TALKU NA SKÓRĘ
Niebezpieczne dla zdrowia jest używanie talku szczególnie w okolicach miejsc intymnych. Udowodniono, iż ma to ścisły związek ze wzrostem zachorowań na raka jajnika u kobiet o 24%. Groźne dla naszego zdrowia jest także wdychanie oparów talku. Ryzyko zachorowania na raka płuc wzrasta szczególnie u górników, którzy wydobywają talk. Talk wdychamy także, stosując go w postaci zasypki czy aplikując puder w kamieniu albo sypki. Nie zaleca się także stosowania talku u niemowląt, gdyż wdychanie przez nie oparów talku może negatywnie wpływać na układ oddechowy i tym samym zwiększać wystąpienie raka płuc. Znacznie bezpieczniejsze jest natomiast używanie zasypek bez talku, naturalnych olejków (np. kokosowy czy migdałowy). Dobrze sprawdzają się również kapsułki naturalnej witaminy E albo ewentualnie maść z tlenkiem cynku.
<< Zobacz też: Konserwanty w kosmetykach, na co uważać.
Zasypka dla niemowląt jako puder do twarzy
Talkiem zaczęłam interesować się szerzej wskutek nieprzyjemnych doświadczeń z nim związanych. Kiedyś jedna z czytelniczek poleciła mi stosować puder dla niemowląt Babydream. Zapamiętałam jej radę i zakupiłam tę zasypkę. W składzie tego kosmetyku dla niemowląt znajduje się: talk (talc), tlenek cynku (zinc oxide), olej oliwkowy (olea europea fruit oil), allantoina (allantoin) oraz substancja zapachowa (parfum). Na pierwszy rzut oka niby wszystko jest ok. Ale jak się okazało, jednak nie do końca.
Talk jest jedną z substancji komedogennych, czyli blokujących pory. Zainteresowanych tematem odsyłam do wpisu Co nas zapycha? Składniki w kosmetykach blokujące pory (komedogenne).
Talk niekorzystnie wpływa na oddychanie skóry. Wraz łojem, potem i kosmetykami tworzy warstwę zaburzającą funkcje wydzielnicze skóry, przyczyniając się do blokowania porów i tym samym do tworzenia się niedoskonałości. Pomimo, iż talk ma tylko 1 w skali 5 pod względem komedogenności, to wiele osób go nie toleruje. Substancja ta może nasilać trądzik i stany zapalne skóry. Mam tu na myśli szczególnie kobiety używające pudrów mających w składzie talk.
Puder Babydream stosowałam przez dłuższy czas w celu utrwalenia makijażu (zamiast klasycznego pudru). Początkowo sprawdzał się nienagannie, dobrze stapiając się ze skórą. Nie bielił oraz zapewniał przyzwoity mat. Przeszkadzało mi tylko pylenie podczas nakładania pudru pędzlem (i tym samym niepotrzebne wdychanie tej substancji). Niestety po dłuższym czasie zaczęłam obserwować u siebie na skórze twarzy i szyi niepokojące zmiany.
<< Zobacz też: Naturalne pudry do twarzy.
Cera zaczęła się stopniowo pogarszać. Skutkowało to powstawaniem coraz większej liczby podskórnych krostek a chwilami wręcz gul, które jak wiadomo trudno się goją. Z początku nie wiązałam tego ze stosowaniem zasypki na bazie talku. Krostek przybywało zarówno na twarzy, szyi i miejscami na dekolcie, czyli tam gdzie następował kontakt talku ze skórą. Puder Babydream pylił na podczas aplikacji pędzlem, stąd krostki również na szyi i dekolcie. Przestałam na jakiś czas używać zasypki dla niemowląt na rzecz sprawdzonego pudru w kamieniu. Po 2 tygodniach cera wróciła do normy. Zrozumiałam, że winowajcą jest tutaj bezsprzecznie talk.
<< Zobacz też: Naturalne pudry do twarzy.
Cera zaczęła się stopniowo pogarszać. Skutkowało to powstawaniem coraz większej liczby podskórnych krostek a chwilami wręcz gul, które jak wiadomo trudno się goją. Z początku nie wiązałam tego ze stosowaniem zasypki na bazie talku. Krostek przybywało zarówno na twarzy, szyi i miejscami na dekolcie, czyli tam gdzie następował kontakt talku ze skórą. Puder Babydream pylił na podczas aplikacji pędzlem, stąd krostki również na szyi i dekolcie. Przestałam na jakiś czas używać zasypki dla niemowląt na rzecz sprawdzonego pudru w kamieniu. Po 2 tygodniach cera wróciła do normy. Zrozumiałam, że winowajcą jest tutaj bezsprzecznie talk.
Podsumowanie
Powinniśmy zachować ostrożność w stosowaniu zarówno talku w formie zasypek (także u niemowląt), unikania jego wcierania w miejsca intymne, wdychania oparów jak i używania pudrów z talkiem (choć w tym przypadku ciężko tego uniknąć, chyba że zamienimy klasyczny puder na rzecz mineralnego albo przerzucimy się na skrobię ziemniaczaną). Sprawdzajmy też etykiety pudrów do twarzy, czy talk występuje i na jakim miejscu w składzie. Z moich obserwacji wynika, iż talk występuje zazwyczaj na samym początku składu pudru.
Helen
Przyznam, że nie wiedziałam, że talk jest aż tak szkodliwy. W sumie używam go do zasypywania tłustych plam na ubraniach przed praniem, ale muszę zwrócić uwagę na skład pudru do twarzy. Dzięki za rady:)
Nie wiedziałam, że talk jest taki szkodliwy…
Ja ostatnio przeżywam składowe zwątpienie i przestałam je czytać z tak dużą wnikliwością. Zbyt wiele rozbieżnych badań i informacji… Używam pudru z talkiem i się tym zbyt wybitnie nie przejmuję. Postaram się ograniczyć pylenie do maksimum. W moim otoczeniu już kilka osób, prowadzących raczej zdrowy tryb życia, ma raka.
Dość hardcorowy jak dla mnie pomysł utrwalania makijażu talkiem. Ja pudru nie używałam nawet, kiedy junior był mały, sięgałam raczej po inne kosmetyki czy olejki, jak napisałaś. Widać kobieca intuicja to jednak wcale nie pusty frazes.
o kurcze o tym nie wiedziałam 🙁
O kurcze, nie wiedziałam… na szczęście nie używam 😉