Dzisiejszy wpis chciałam poświęcić soli himalajskiej, którą zaczęłam stosować ponad roku. Nie straszna mi cena, jaką muszę za nią zapłacić, w porównaniu do zwykłej soli kuchennej. Sól himalajska jest naturalna, nieprzetworzona chemicznie oraz bogata w liczne minerały. Wychodzę z założenia, iż warto inwestować w porządną sól, bowiem dodaje się ją wielu pokarmów.
Sól himalajska jest uznawana na najczystszą i najzdrowszą. Zawiera bowiem aż 84 minerały. Typowa sól kuchenna w 99% procentach składa się z chlorku sodu oraz z substancji przeciwzbrylającej (E-536) i dodatku jodu. Jest produktem rafinowanym, gdzie suszenie odbywa się w wysokiej temperaturze, co w znacznej mierze niszczy jej cenne właściwości. Zdrowszą alternatywą dla soli warzonej jest nieoczyszczona sól kamienna np. Kłodawska, bądź morska (choć i tutaj jest wiele kontrowersji na temat obecnego zanieczyszczenia mórz przez metale ciężkie). Dziś jednak chciałam skupić się na soli himalajskiej. Dawniej była ona towarem luksusowym, zarezerwowanym wyłącznie dla rodzin królewskich. Nazywano ją „solą króla”. Zwykli ludzie jadali wyłącznie sól kamienną.
Sól jest niezbędna organizmowi do życia. Reguluje bowiem gospodarkę wodną, wspomaga układ nerwowy i mięśniowy oraz przyczynia się do zachowania równowagi kwasowo-zasadowej. Nie można jednak przesadzać z jej ilością. Wówczas staje się ona dla nas szkodliwa. Dzienne zalecane spożycie soli to 5g, czyli 1 łyżeczka. Dla przykładu przeciętny Polak spożywa dziennie aż 7,6g soli.
Sól himalajska jest wydobywana w obszarze wolnym od zanieczyszczeń środowiska, w paśmie górskim Karakorum w Pakistanie, u podnóża Himalajów. Wydobywa się ją na głębokości 400-600 m, metodą konwencjonalną (ręcznie), bez wybielania ani wzbogacania jej środkami chemicznymi. Następnie sól himalasjką osusza się na słońcu.
Sól Himalajska ma biało-różową barwę, racji zawartości tlenku żelaza. Jest ona bogata w minerały i pierwiastków śladowe w formie koloidalnej. Zawiera ich aż 84! Mają one postać drobnych cząsteczek, dzięki temu są łatwo wchłaniane przez organizm. Sól himalajska zawiera dość dużo potasu, żelaza, wapnia i magnezu , a także śladowe ilości jodu (10mg/100g).
WŁAŚCIWOŚCI SOLI HIMALAJSKIEJ:
- jest całkowicie naturalna, nieskażona
- zawiera całą gamę mikroelementów (84 minerały), które dzięki temu, iż mają postać drobnych cząsteczek, są łatwo wchłaniane przez organizm
- nawadnia organizm
- wzmacnia organizm i poprawia odporność
- usuwa toksyny
- działa przeciwbakteryjnie
- normalizuje ciśnienie krwi
- równoważy pH organizmu
- wzmacnia kości
- pomocna w chorobach reumatycznych i bezsenności
- korzystnie wpływa na skórę i stawy (lecznice kąpiele solankowe w przypadku egzemy, trądziku, AZS, wysypkach, w schorzeniach miejsc intymnych i bezsenności)
- korzystnie wpływa na układ oddechowy – dezynfekuje gardło i nos (płukanki) i zatoki (inhalacje)
- zawiera mniej sodu jak zwykła sól (1 łyżeczka soli himalajskiej zawiera 0,4g sodu, 1 łyżeczka soli kuchennej zaś 2g sodu). Sód w nadmiarze jest szkodliwy, może powodować nadciśnienie tętnicze, zaburzenia rytmu serca czy kamienie nerkowe.
Sól himalajska jest sprzedawana w dwóch postaciach: grubo zmielona, bądź drobno zmielona. Ma ona wszechstronne zastosowanie, zarówno w kuchni do potraw, w kosmetyce czy medycynie.
ZASTOSOWANIE SOLI HIMALAJSKIEJ
- w kuchni – jako dodatek do potraw.
- w medycynie – jako środek do płukanek, inhalacji dróg oddechowych (1 łyżeczka soli himalajskiej na 1 szklankę wody) i okładów w przypadku grzybicy. Korzystne dla zdrowia jest również picie solanki (rano na czczo, bądź przed snem w przypadku bezsenności), czyli roztworu 1 szklanki lekko ciepłej wody ze szczyptą soli himalajskiej lub nieoczyszczonej soli kamiennej (ok.1/4 łyżeczki). Kurację należy stosować przez tydzień, po czym zrobić przerwę tygodniową. Należy wtedy pić minimum 1,5-2 l wody w ciągu dnia. Dzięki piciu solanki dostarczamy cennych minerałów, pierwiastków i elektrolitów. Taka mieszanka oczyszcza toksyny z organizmu, nawadnia, poprawia trawienie oraz wzmacnia system nerwowy.
- w kosmetyce– jak środek do kąpieli solankowych (1 kg soli himalajskiej na 4 l ciepłej wody; można wzbogacić kąpiel olejkiem eterycznym) lub maseczek czy peelingów.
Ciekawą odmianą dla terapii solą, jest zakup sobie lampki solnej. Wykonana jest ona z bryły soli kamiennej (można także dostać również takie z soli himalajskiej). Lampka solna jest naturalnym jonizatorem powietrza. Emituje jony ujemne pozytywnie wpływając na nasze samopoczucie 🙂 Neutralizuje negatywne promieniowanie pochodzące telewizora czy komputera. Kojące światło solnej lampki odpręża i łagodzi stres. Działa uspokajająco i pomaga w bezsenności.
Zwracacie uwagę na sól jaką spożywacie? Znacie sól himalajską?
Helen
Ja używam soli himalajskiej już od dłuższego czasu. Warto dopłacić i kupić ją niż tańszy zamiennik który tylko słono smakuje.
Również jestem zwolennikiem tzw. „porządnych” soli w kuchni. Kupuję himalajską na zmianę z morską:)
Słyszałam wiele dobrego o soli himalasjkiej. Może czas najwyższy ją wypróbować 🙂
Ja kupuję wyłącznie sól himalajską lub nieoczyszczoną kamienną. Nie warto oszczędzać na zdrowiu.
Zgadzam się 🙂
Sól himalajska ma udowodonione działanie zdrowotne, dlatego nie warto zrażać się wyższą ceną w stosunku do tej zwykłej.
Przyznam, że nie nigdy przedtem nie zwracałam uwagi jaką spożywam sól. Kupuję tę najtańszą jodoowaną. Dzięki Twojemu wpisowi, chyba następnym razem kupię na próbę himalajską. Dzięki! Pozdrawiam*)
Regularnie gości w mojej kuchni 😉
Też od jakiegoś czasu używamy w domu soli himalajskiej i faktycznie warto. Nie ma żadnej róznicy w smaku, a jest zdrowsza 🙂
Ja też stosuję sól himalajska ale mam wątpliwości co do jakości. Czy ktoś ją przebadal? Czy można zalać cały świat solą wydobywana recznie. Za każdym razem kupuję inny kolor i podejrzewam, że to zwykła sól barwiona. Co Wy na to? Pozdrawiam
Sól himalajska może posiadać różną barwę, od białej, poprzez różową, aż po ciemnoczerwoną. Jest przebadana. Najlepiej kupować sól himalajską z certyfikatem.