Ponad dwa miesiące temu pisząc o wzmocnieniu się po zimie zapowiedziałam wam testy interesujących suplementów diety uznanej polskiej firmy Oleofarm. Na pierwszy ogień poszły dwa, czyli Skrzypolen z biotyną oraz Skrzypolen z kwasem hialuronowym. Dziś pragnę przestawić moje wrażenia, czy preparaty te okazały się skuteczne. Zacznę jednak od kilku słów wstępu.
Skrzypolen®, jak sama nazwa wskazuje to połączenie ziela skrzypu oraz wyciągu z nasion lnu. Suplement ten zawiera dodatkowo biotynę, cynk, aminokwasy siarkowe: (L-cysteina, L-metionina, tauryna) oraz kwas hialuronowy (druga wersja). Jest to preparat polecany osobom dorosłym dla wspomagania zdrowego stanu skóry, włosów i paznokci. Jak widać skład jest bogaty. Skrzyp jest znanym od wieków ziołem o działaniu wzmacniającym włosy, skórę i paznokcie. Zawiera m in. cenny kwas krzemowy oraz kwas jabłkowy. Podobnie działa biotyna, zwana też witaminą H lub B7. Nasiona lnu dzięki obecności glicerydów nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT) uważanych za witaminę F, kwasom organicznym oraz witaminie E przyczynia się do szybszej regeneracji naskórka, odżywia włosy, skórę, wzmacnia także paznokcie. Kwas hialuronowy dzięki właściwości wiązania dużych ilości wody w skórze właściwej, posiada silne właściwości nawilżające. Odpowiada za sprężystość skóry. To polisacharyd naturalnie występujący w organizmie człowieka. Z wiekiem poziom kwasu hialuronowego ulega zmniejszeniu, co ma wpływ na procesy starzenia się skóry. Dlatego warto przyjmować go wewnętrznie, a także jako składnik kremów czy balsamów.
Opakowanie suplementu zawiera 48 kapsułek. Dzienna dawka dla osoby dorosłej wynosi 2 kapsułki. Zatem jedno opakowanie wystarcza na 24 dni. Sądzę, że aby kuracja okazała się skuteczna warto przyjąć minimum 2 a nawet 3 opakowania preparatu, tak jak zrobiłam to ja. W zasadzie, to zauważalną poprawę dostrzegłam dopiero niedawno, bo jakieś 2 tygodnie temu, czyli po ok. 1,5 miesiąca suplementacji. Kapsułki nie sprawiają problemów przy połykaniu.
Zacznę od faktu, że preparaty te działają podobnie. Nie będę zatem rozgraniczać ich działania. Wzięłam dwa opakowania Skrzypolenu z biotyną i jedno – Skrzypolenu z kwasem hialuronowym. Ten pierwszy jest preparatem ogólnie wzmacniającym. Jeśli zaś zależy nam na dodatkowym, dogłębnym nawilżeniu skóry to wybrałabym wówczas drugi – z kwasem hialuronowym.
Wrażenia po ponad 2 miesiącach stosowania – moja ocena: 4/5
– widoczna poprawa cery (mniej niedoskonałości, znacznie lepsze nawilżenie skóry! (wynik kwasu hialuronowego )
– ograniczenie wypadania włosów (wypada mi obecnie minimalna, mieszcząca się w granicach normy ilość); włosy są błyszczące, ogólnie w lepszej kondycji.
– paznokcie wzmocniły się niestety nieznacznie; widoczne efekty były natomiast po odżywce Duo Gel, kiedy przestałam ją stosować problem się nasilił mimo, że nadal przyjmowałam Skrzypolen.
– złagodzenie objawów PMS (za sprawą nasion lnu) – tutaj duży plus! 🙂
Cena : Skrzypolen z biotyną – 14,50 zł
Skrzypolen z kwasem hialuronowym– 28, 50 zł
Gdzie kupić? apteki oraz na w sklepie Oleofarm24.pl:
Podsumowując:Zarówno Skrzypolen z biotyną i z kwasem hialuronowym uważam za preparaty godne polecenia. Dzięki dwumiesięcznej kuracji mogę jasno orzec, że udało mi się wzmocnić po zimie – poprawił się stan cery, na czym zależało mi najbardziej, włosy przestały tak bardzo wypadać, natomiast w kwestii paznokci suplementy te okazały się mało skuteczne. Dużym zaskoczeniem jest widoczne złagodzenie objawów PMS 🙂
Co sądzicie o suplementach diety? Stosujecie czasem jakieś? Jeśli już to jakie uważacie za godne polecenia?
Helen
Dobrze wiedzieć 😉
Nigdy nie brałam takiego suplementu, ale fajnie wiedzieć, ze cera sie poprawiła po nim.
Sama lubię zażywać tran i rutinoscorbin na ogólne wzmocnienie organizmu i naczyń krwionośnych 🙂
Fajna recenzja 🙂 Przydatna! 🙂
Chyba skuszę się na ten skrzypolen z biotyną 🙂
Piję skrzyp już od kilku lat 🙂 bardzo mi pomaga 🙂
Lubię stosować podobne kuracje na wiosnę, w tym roku sobie odpuściłam ale w przyszłym nie podaruje
Też bym go wybrała na początek:)
Na opakowaniu nie ma informacji o przeciwwskazaniach, myślę że standardowo od 12 roku życia, czyli raczej tak. To tylko witaminy i ekstrakty ziołowe.
Czy dla nastolatek tez bedzie to sie nadawac?
Wow, drogie Panie a co z:
substancja przeciwzbrylająca i barwniki ???? Poważnie polecacie ten suplement? z takimi dodatkami?
Niestety takie substancje często są dodawane do suplementów.
Dlatego takich produktów się nie poleca. Lepiej już samemu jeść zmielone siemię lniane (złociste!) itp, proponuję posłuchać Pana Zięby
Znam p. Ziębę 🙂 Ja prażę całe ziarenka lnu na suchej patelni ze szczyptą soli. Potem ucieram w moździerzu i przekładam do słoiczka. Takim uprażonym siemieniem posypuję kanapki. Siemię trzymam w lodówce aby kwasy tłuszczowe się nie ut;eniały. Polecam 🙂