Nasiona lnu zw. siemieniem lnianym są bardzo bogate w składniki odżywcze.Warto spożywać je codziennie.
Zawierają:
– wielonienasycone kwasy tłuszczowe (WNKT)
– witaminy z grupy B, witaminę E
– śluzy
– lecytynę
– błonnik
– magnez
– żelazo
– wapń
– miedź
– cynk
– kobalt
– fitosterole
– flawonoidy
– związki białkowe
– kwas askorbinowy
Działanie lecznicze: Siemię lnu dzięki obecności śluzu i oleju tłustego działa powlekająco i osłaniająco na przewód pokarmowy. Stosuje się go w stanach zapalnych, nieżytach i owrzodzeniu żołądka, dwunastnicy, nadkwaśności oraz w zaparciach, gdyż działa przeczyszczająco oraz leczeniu biegunek.
Nasiona lnu wypite razem z kleikiem pęcznieją w jelicie grubym, przyspieszają ich perystaltykę, ułatwiając wypróżnienie.
Jak stosować siemię lniane?
Nasiona lnu regularnie spożywane oprócz działania powlekającego i regulującego wypróżnienia dzięki licznym składnikom odżywczym:
– korzystnie wpływają na pamięć i koncentrację
– zmniejsza uczucie głodu, powodując uczucie sytości (mniej wówczas zjemy)
– korzystnie wpływa na włosy, paznokcie i stan skóry
– uzupełnia niedobory witamin i soli mineralnych
– łagodzą przebieg menopauzy i napięcie przedmiesiączkowe
Najlepiej kupować siemię lniane nie zmielone tylko w postaci całych ziarenek. Zmielone nasiona lnu bardzo szybko ulegają utlenieniu przez zawartość kwasów tłuszczowych. Na początku stosowania zaleca się nieduże dawki nasion np. 1-2 łyżeczki. Czasem może wystąpić biegunka na skutek zbyt dużej ilości zawartego w nasionach lnu błonnika. Z czasem można zwiększyć ilość do 2 łyżek dziennie. Nasiona lnu zawierają śladowe ilości cyjanowodoru (uważać z ilością spożywanego siemienia lnu powinny kobiety ciężarne i karmiące piersią)
1. 1-2 łyżki nasion lnu zalać 1 szklanką wrzątku i parzyć pod przykryciem 15 minut. Ostudzić trochę i wypić.
2. 1-2 łyżki nasion lnu rozdrobnić w moździerzu i zalać 1/2-2/3 szklanki przegotowanej letniej wody, kefiru lub jogurtu. Odstawić na 1 godzinę. Pić rano i wieczorem, także w przypadku zaparć.
3. Odwar: 1 łyżkę nasion lnu zalać 1 szklanką letniej wody i gotować na małym ogniu pod przykryciem 10 minut. Pić 2 razy dziennie po ½ szklanki jak środek osłaniający przewód pokarmowy.
Prażone nasiona lnu – mój ulubiony sposób
Szczerze mówiąc, to nie chce mi się bawić w ani robienie odwaru, ani zawiesiny z nasion. Moim ulubionym równie skutecznym sposobem spożywania siemienia lnianego jest …jego prażenie na suchej patelni.
Prażę całe ziarenka na suchej patelni pod przykrycie (bo pryskają) krótko na dużym ogniu ok. 3 minuty, potrząsając energicznie patelnią lub mieszając. Należy uważać, by nie przypalić ziaren. Następnie je studzę. Można nieco rozdrobnić w moździerzu ale niekoniecznie. I na koniec trochę dodaję soli. Przesypuję do niedużego słoiczka. Posypuję takim prażonym siemieniem lnianym kanapki na śniadanie i kolację. Można je także dodawać do muesli czy owsianki. Spożywam łącznie ok. 1-2 łyżek dziennie.Kanapki posypane uprażonymi ziarenkami są naprawdę pyszne. Należy tylko starać się, by dokładnie je rozgryzać. Jeśli ktoś nie lubi rozgryzać całych ziaren może je zmielić w młynku do kawy, ale ten proszek moim zdaniem nie jest już tak smaczny jak całe ziarna.
 |
| na zdjęciu pasta jajeczna z olejem lnianym, posypana prażonymi nasionami lnu – niebo w gębie! |
Gorąco polecam ten sposób. Zwykle taka porcja z prażenia starcza mnie i mojemu mężowi ok. tydzień. Więc jak widać, nie wymaga to zbyt dużo czasu i energii.
 |
| siemię lniane można kupić w marketach, kosztuje ok. 4 zł |
Moje spostrzeżenia po 3 miesięcznym spożywaniu siemienia lnianego na kanapkach:
– zdecydowanie łagodniej przechodzę PMS (napięcie przedmiesiączkowe).
– poprawił mi się stan paznokci, stały się twardsze i mocniejsze, przestały się rozdwajać.
– mniej włosów mi wypada
– ogólnie lepiej się czuję
– mniej jem, bo szybciej odczuwam sytość
Myślę, że to w znacznej mierze za sprawą codziennego spożywania siemienia lnianego.
***
To pierwszy artykuł z serii 'siemię lniane’. W następnym napiszę o zastosowaniu w urodzie (włosy, cera, paznokcie). W razie pytań, piszcie śmiało.
Helen
Ja bardzo lubię chleb z siemieniem lnianym i słonecznikiem 🙂
o tym,że łagodzi PMS to nie wiedziałam, a szkoda, bo jestem wtedy naprawdę nie do życia. Nie można ze mną wytrzymać.
Szukam właśnie jakiegoś przyjemnego przepisu na bułki owsiane, które zamierzam nafaszerować właśnie siemieniem lnianym i kilkoma innymi nasionami. W kucharkę się już bawiłam, ale w piekarza jeszcze nie ;]
ja siemię jem codziennie z płatkami żytnimi, jakimiś owocami suszonymi, pestkami słonecznika i jogurtem 🙂
Ja dosypuję sobie siemię do herbaty wieczorem 🙂
Również wypada mi mniej włosów i lepiej się czuję, właśnie minął drugi miesiąc od kiedy je spożywam 🙂