Nie wiem co jest z tym zapachem serii kosmetyków Ziaja ‘masło kakaowe’. Chyba działa na mnie jakoś uzależniająco, ponieważ kupiłam ten krem do rąk wyłącznie dla zapachu, który de facto z jednej strony uwielbiam ale też jednocześnie potrafi mnie drażnić i mdlić po pewnym czasie. Nie umiem wyjaśnić tego fenomenu. Tak czy owak, kosmetyk okazał się słaby, na pewno nie wart 7 zł.
Opis producenta:
Preparat przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry rąk, narażonej na częsty kontakt z detergentami, zniszczonej nadmiernym opalaniem, również w solarium, wrażliwej na wiatr, mróz oraz zmiany temperatury.
Substancje aktywne:
– Oleum cacao – surowiec izolowany z ziaren drzewa kakaowego. Pogłębia naturalny odcień skóry. Posiada skuteczne właściwości ochronne przed promieniowaniem UVB.
– olej Canola – bogaty w fitosterole i tokoferole, odżywia i zmiękcza naskórek, posiada naturalny system antyoksydacji, neutralizuje wolne rodniki, chroni przed szkodliwym wpływem UV oraz skutecznie łagodzi podrażnienia.
Skład:Aqua (Water), Cyclopentasiloxane, Isopropyl Myristate, Steareth-2, Canola Oil,Steareth-21, Hydrogenated Coco-Glycerides, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7,Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Sodium Polyacrylate, Xanthan Gum, Phenoxyethanol, Methylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Propylene Glycol, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Parfum (Fragrance).
Pojemność: 80 ml
Cena: 6,99 zł
Gdzie kupić? drogerie lokalne i sieciowe apteki, hipermarktety.
Moja ocena: 2+/5
Opakowanie:podłużna, brązowa tubka z niebieskimi napisami, którą można postawić. Opakowanie jest skromne. Niestety pod koniec użytkowania kremu, trudno go wydostać, trzeba rozcinać tubkę. Kolorystyka i design typowy dla całej serii Ziaja ‘masło kakaowe’.
Zapach: słodko-mdły, z jednej strony go uwielbiam ale też potrafi mnie trochę nudzić i męczyć; dla fanów lekko mdlących zapachów.
Konsystencja: raczej gęsta ale w zasadzie krem jest z gatunku tych lekkich, szybko się wchłania, nie pozostawiając lepkiej warstwy.
Działanie: Krem ma przyjemną konsystencję, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej ani lepkiej warstwy. Niestety w kwestii nawilżenia wypada słabo. Nawilża na krótko. Trzeba wielokrotnie ponawiać aplikację a i to nie daje należytych rezultatów. Z pewnością nie jest to kosmetyk do dłoni wymagających, zniszczonych czy przesuszonych. Nieznacznie wygładza i to też na krótko.
Zapach określiłabym jak kontrowersyjny. Można go kochać Luć nienawidzić, bo jest słodko-mdlący. Sama nie wiem, co o nim myśleć. Raz go uwielbiam. Dlatego właśnie kupiłam ten krem. Innym razem pachnie tak, jakby był zjełczały. Trudna sprawa. Jest to zapach, który może się nudzić po pewnym czasie i drażnić. Z pewnością jednak zyska grono wielbicieli. Ja lubię dozować sobie ten zapach.
Skład niezbyt ciekawy, pomimo oleju canola i masła kakaowego. Nie podoba mi się polyacrylamid tak wysoko w składzie. Zdecydowanie powinno unikać się tego składnika w kremach, zwłaszcza długotrwałego stosowania.
Nie zauważyłam, by krem poprawiał koloryt skóry, zarówno ten jak i inne kosmetyki z serii ‘masło kakaowe’, a stosowałam krem tłusty oraz żel pod prysznic.
Plusy:
+ przystępna cena
+ wygodna tubka
+ zapach ( i tak i nie), jest intensywny i długo się utrzymuje na skórze
+ nie pozostawia tłustej warstwy
+ szybko się wchłania
+ zawiera olej canola i masło kakaowe
+ trochę wygładza skórę
Minusy:
– bardzo słabo nawilża i to na krótko!
– nie chroni dłoni przed działaniem detergentów i czynników atmosferycznych
– zapach potrafi się nudzić albo mdlić po dłuższym czasie
– zawiera polyacrylamid wysoko w składzie
– nie poprawia kolorytu skóry
Podsumowując:Krem do rąk Ziaja Masło kakaowe uważam za totalny przeciętniak, na którego szkoda pieniędzy, bo znam w tej cenie o wiele lepsze kremy do rąk. Ani nie nawilża, ani nie regeneruje skóry dłoni, ani też nie zabezpiecza przed czynnikami zewnętrznymi. Jedynie ładnie pachnie, choć i zapach ten potrafi się nudzić, ponieważ jest lekko mdlący. Nie polecam.
Znacie ten krem? Lubicie serię ‘masło kakaowe’ Ziaji? Podajcie swoje ulubione kremy do rąk! Chętnie je poznam 🙂
Helen
Bardzo lubię tę serię, ale moim ulubieńcem z niej jest krem do twarzy masło kakaowe!
Miałam go, trochę dziwny to krem, mega tłusty.
Miałam masło do ciała z tej serii i bardzo lubiłam, zapach też mi pasował 😉
Właśnie te kremy słabo i u mnie nawilżały.
Szkoda ,że na krótko nawilża 🙁
Szkoda, że się nie sprawdził. 🙁
Miałam ostatnio maseczkę do twarzy z tej serii i całkiem mile ją wspominam 🙂
Miałam z tej serii balsam i u mnie także okazał się tzw. średniakiem 🙂
Bardzo lubię Ziaję, ale ta seria… zupełnie mi nie podpasowała…
Nie miałam, ale zapach miałby szansę przypaść mi do gustu:)
Ja osobiście kocham całą serię tych mazidełek, mają piękny zapach <3
Nie miałam, ale kusi 🙂
uwielbiam cala serię , ten zapach ubostwiam,natomiast kremu do rak nie malam ,jakos tak mialam przecucie ,że moze byc slaby ;p
Mam takie same odczucia co do zapachu tej serii – niby przyjemny, ale mdli i męczy. Na jakiś czas rozstałam się z Ziają (jest tylko kilka produktów, po które mogłabym sięgnąć) i wcale nie tęsknię 🙂
a u mnie się bardzo dobrze sprawdził..ogólnie mam słabość do kosmetyków z Ziaja
jak słabo nawilża, to szkoda zachodu:)
Że nie poprawia koloru to akurat u mnie na plus, ale że nie nawilża? To bubel 🙁
Oooo ja się przyczepiłam Koziego Mleka z Ziaji ale ten krem też chceee
Przez wszystkie nastoletnie lata używałam ich kremu kakaowego do twarzy – bardzo go lubiłam, ale postawiłam na bardziej zaawansowane produkty.
Krem taki miałam z serii z kozim mlekiem, przyjemny, ale mało nawilżający jak dla mnie – moje dłonie są często bardzo niszczone, zimą mrozem, latem grzebaniem w ziemi w ogrodzie i na działce. 🙂