Witam was Kochani po jakże udanym dla mnie weekendzie!
Jak pisałam, wprowadziłam zmiany myślenia w czyn i zamierzam je kultywować. Znalazłam trochę czasu dla siebie i swoich pasji. Sobotę spędziłam na zakupach w Gdańsku, gdzie zaopatrzyłam się w upragnione jesienne botki, mąż zaś w kurtkę zimową 🙂 W niedzielę zaś oddałam się głównie czytaniu i domowym zabiegom. To naprawdę działa! Kiedy trochę wyluzujemy, nabieramy nowej energii i niestraszne nam nowe wyzwania, z jakimi musimy się potem zmierzyć.
Wróćmy jednak do tematu pielęgnacji, tym razem okolic oczu, która jak wiadomo, jest niezmiernie ważna. Cieszy mnie, że po takie preparaty, chociażby w postaci lekkich żeli sięgają coraz młodsze kobiety. To bardzo dobrze. O skórę wokół oczu warto w sposób szczególny dbać, gdyż to spojrzenie obnaża nasz wiek. Można go na szczęście nieco oszukać, póki jest na to czas. Dziś o kremie pod oczy znanej i lubianej z uwagi na przystępne ceny polskiej marki Ziaja. Sama kupiłam ich kilka kremów i żeli pod oczy. Ale chyba już nadszedł czas, aby poszukać czegoś bardziej solidnego i przeciwzmarszczkowego… Ostatnio nie najlepiej sypiam z powodu uciążliwego bólu barku. W nocy mięśnie dają mi się mocno we znaki a rano wstaję z coraz ciemniejszymi cieniami pod oczami. Szkoda, że krem z bławatkiem w żaden sposób nie przyczynia się do ich rozjaśnienia…
Opis producenta:
Lekki, nieperfumowany krem z bogatym kompleksem substancji aktywnych.
• rozjaśnia cienie pod oczami oraz wyraźnie zmniejsza ich widoczność
• nawilża, tonizuje i lekko napina naskórek
• aktywnie odżywia oraz doskonale uelastycznia skórę
• skutecznie wygładza drobne zmarszczki
Skład: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetearyl Glucoside, Cetearyl Alcohol, Hydrogenated, Coco-Glycerides, Elaeis Guineensis (Palm) Oil, Octyldodecanol, Glycerin, Panthenol, Ceteareth-20, Propylene Glycol, Centaurea Cyanus Flower Extract, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate 80, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Sodium Polyacrylate, Methylparaben, Ethylparaben, DMDM Hydantoin.
Pojemność: 15 ml
Cena: ok.6 zł
Gdzie kupić? drogerie lokalne, sieciowe (np. Super Pharm, Natura), sklep firmowy Ziaja oraz niektóre apteki
Moja ocena: 4-/5
Opakowanie: biała miękka tubka z czarno-niebieską szatą graficzną. Kosmetyk zapakowany jest dodatkowo w kartonik, na którym znajdują się szczegółowe informacje dotyczące użycia i składu produktu. Opakowanie uważam za estetyczne i funkcjonalne.
Zapach: bardzo słabo wyczuwalny; można powiedzieć, że krem jest bezzapachowy.
Konsystencja: lekka, biała emulsja.
Działanie: Krem posiada stosunkowo lekką konsystencję, przez co nawilża poprawnie. Dla osób bardziej wymagających może okazać się za słaby. Na pewno nie wywołuje wysuszenia czy podrażnienia delikatnej skóry pod oczami. Niestety nie spełnił swojej głównej funkcji czyli w żaden sposób nie rozjaśnia cieni pod oczami. A szkoda, bo miałam taką nadzieję. Zawarty w nim ekstrakt z bławatka wykazuje takie działanie, choć najwyraźniej jest go procentowo zbyt mało. Dodatkowo krem zawiera panthenol oraz witaminy A i E. Ma natomiast niestety dwa parabeny i pochodną formaldehydu. Za cenę ok. 6 zł nie można wymagać nie wiadomo czego. Dobrze, że skład nie bazuje na taniej, zwykłej parafinie, za to plus.
Lubię kremy pod oczy Ziaja, bo są łatwo dostępne i bardzo tanie, choć nie są to preparaty rewelacyjne a tylko poprawne. Przynajmniej nie rujnują portfela.
Plusy:
+ wygodna tubka
+ poprawnie nawilża
+ nie podrażnia
+ wydajny
+ zawiera ekstrakt z bławatka, panthenol oraz witaminy A i E
+ niska cena
Minusy:
– nie rozjaśnia cieni pod oczami
– w składzie 2 parabeny i hydantoina (pochodna formaldehydu)
Podsumowując: Czy polecam? To poprawny krem dla niezbyt wymagającej skóry pod oczami, polecam go szczególnie osobom młodym. Dużą zaletą jest niska cena.
Stosujecie kremy pod oczy? Jakie możecie polecić?
Helen
Nie wiem Cyanno ile masz lat ale jeśli powyżej 20., to myślę, że warto zaopatrzyć się w lekki krem bądź żel pod oczy np. ze świetlikiem. Polecam te Flos Leku. Niebawem mam w planach rozszerzyć temat pielęgnacji skóry wokół oczu.
Uwielbiam markę Ziaja 🙂
widzę, że miałaś wspaniały weekned zakupy, czas dla siebie i czytanie to coś dla mnie
Odnośnie kremu nie miałam okazji próbować,a le coś czuję, ze na moje sińce za słaby;/
Współczuję z powodu barków, na szczęście nie mam z nimi problemów ale dobrze wiem jak ból pleców może równie odbić się na wyglądzie oczów. Właśnie mam zamiar w końcu poszukać czegoś konkretnego do pielęgnacji oczu zwłaszcza teraz gdy przez okres grzewczy skóra robi się bardziej sucha.
Tak, dokładnie, jeden z fajniejszych. Najważniejsze, że odpoczęłam ale też i poszalałam na zakupach, co też czasem lubię 😉
Ból prawego barku męczy mnie już tydzień, na tyle mocno, że bez leku przeciwbólowego nie jestem w stanie spać:( Maści przeciwbólowe działają jedynie chwilowo.
Nie stosuję kremu pod oczy, zawsze wydawało mi się, że mam na to czas. Tym wpisem dałaś mi do myślenia. Chyba skoczę jutro do apteki.
Miałam żel z ziaji i nic kompletnie nie robił a miał rozjaśniać cienie…
Miałam go, ale mnie nie urzekł ;/
Mam uczulenie na bławatek 🙁
Ziajki bardzo lubię ale tak jak mówisz, w pewnym momencie nie wystarczaja 🙂
Właśnie kończę krem pod oczy z Ziaji i przyznam, że nie jestem z niego zadowolona, więcej go nie kupię. Straszny średniak.
To prawda, że nawet chwilowe wyhamowanie w dniu codziennym i zrobienie czegoś miłego dla siebie powoduje, że czujemy się lepiej i jesteśmy bardziej energetyczni:)
Bóle barków są strasznie męczące :/ Kiedyś sobie wybiłam bark i niechcący sama wstawiłam – łzy w oczach i niecenzuralne słowa – tak to doświadczenie można było opisać 😛 No i rehabilitacja… Próbowałaś jakiś zabiegów? Mi kiedyś pomogły 😉 A krem z Ziaji mam w wersji pietruszkowej w zapasach 😉
Wydaje mi się, że większość produktów Ziaji jest średnia, z powodu słabej jakości surowców i niskiej ceny.
Wiem, wiem, są upierdliwe. Za dnia jeszcze jakoś funkcjonuję ale w nocy jest tragedia, nie mogę spać z bólu. Zabiegów jak dotąd nie próbowałam. Jak mi nie przejdzie, to wybiorę się do lekarza. Stosowałam jak na razie plastry rozgrzewające, olejek goździkowy, maść naproksen i paracetamol rzecz jasna:(
No to myślę, że czas zacząć pielęgnować skórę wokół oczu:) Flos Lek – dobry wybór, oni mają kilka rodzajów tych żeli: z herbatą, aloesem, babką lancetowatą i bławatkiem. Lubiłam ten z herbatą i aloesem. Na pewno coś ci doradzą w aptece 🙂
ja uzywam żelu pod oczy z Flos leku 🙂
W grudniu skończę 25 lat, więc już chyba nie ma na co czekać. 😉 Właśnie wczoraj przeczytałam wszystkie recenzje kremów pod oczy, które są u Ciebie i zdecydowałam się na ten ze świetlikiem z Flos Leku. Dziś z pewnością odwiedzę aptekę 🙂
Obawiam się, że stałam się strasznie wybredna w przypadku kremów do oczy i mógłby być dla mnie za mało treściwy 🙂 Życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia (barków) 🙁
U mnie krem na cienie z Ziaji się nie sprawdził:(
Pewnie tak by było, bo jest średni:) Dzięki, mam nadzieję, że może tę noc uda mi się przespać bez środków przeciwbólowych:-)
Ciekawa recenzja kremu. Z firmy Ziaja znam krem z nagietka. A pod oczy? Staram się stosować kremy te same, jakie stosuję na twarz. Na noc, na dzień i krem pod oczy. Cały komplet. Ostatnio miałam AA revita intensa. Sprawdziły się 🙂
Miałem u mnie całkiem dobrze się spisywał, wiadomo efektów " wow " nie było
Mam teraz ich jaśminowy krem pod oczy, jest ok, jak za tą cenę, ale nadal za słaby… Lubię porządne odżywienie tej okolicy, a tego niestety od Ziaji nie otrzymałam 🙁 mogę polecić od siebie kremy z rosyjskich firm, Baikal Herbals ma bardzo dobry lekki krem-żel 🙂
Dziękuję za polecenie, przyjrzę się temu kremowi bliżej:)
Ja za produktami Ziaji nie przepadam. Pełno w nich parafiny, a rezultatów praktycznie żadnych. Obecnie wyprobowuję krem pod oczy Bioliq 35+, wkrótce napiszę u siebie o nim coś więcej.
Miałam go. Uratował skórę moich powiek jak dostałam strasznego uczulenia po użyciu utrwalającej makijaż mgiełki z Avon, swoją drogą potworny bubel. A krem jest świetny.