Co prawda do nadejścia lata pozostało jeszcze trochę czasu ale przynajmniej można poczuć jego woń na skórze. Mowa o lotionie do ciała marki własnej Rossmanna Wellness&Beauty z ekstraktem mango i papai. Pięknie pachnie owocami tropikalnymi. To już nie pierwszy kosmetyk tej firmy, który zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Niedawno kupiłam drugą tubkę ich balsamu do rąk „wiśnia i róża” – uwielbiam tę woń. Posiadam także olejek do masażu z tej serii ale o nim napiszę przy innej okazji. Podoba mi się, że kosmetyki tej niemieckiej marki mają w miarę naturalne składy, a na nie zwracam szczególną uwagę. Są też niedrogie i łatwo dostępne.
Opis producenta:
Poczuj się niebiańsko szczęśliwy- dzięki specjalnej mieszance owocowych ekstraktów z mango i papai. Lekki lotion szybko się wchłania, długotrwale pielęgnuje skórę i obficie ją nawilża. Skóra staje się wyczuwalnie miękka i gładka.
Skład: Aqua, Glycerin, Ethylhexyl Stearate, Helianthus Annuus Hybrid Oil, Cetearyl Alcohol, Pentaerythrityl Distearate, Butyrospermum Parkii Butter, Propylene Glycol, Alcohol, Carica Papaya Fruit Extract, Mangifera Indica Fruit Extract, Ananas Sativus Fruit Extract, Citrus Grandis Fruit Extract, Prunus Persica Kernel Oil, Parfum, Glyceryl Stearate, Sodium Stearoyl Glutamate, Carbomer, Benzophenone-4, Benzotriazoyl Dodecyl P-Cresol, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Ethylhexyl Salicylate, Phenoxyethanol, Benzyl Alcohol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Linalool, Limonene, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Citral, Geraniol, Sodium Sulfate, Sodium Chloride, CI 47005, CI 16035.
Pojemność: 250 ml
Cena: 13 zł (często można go kupić na promocji)
Gdzie kupić? drogerie Rossmann.
Moja ocena: 4+/5
Opakowanie: przezroczysta plastikowa buteleczka z pompką; jest to bardzo wygodne rozwiązanie. Pompka dozuje odpowiednią ilość kosmetyku, można ją zablokować, nie zacina się. Lotion ma żółtą barwę. Opakowanie uważam za estetyczne i funkcjonalne. Należy zużyć go w ciągu 12 miesięcy od otwarcia.
Zapach: owocowy (tropikalny) – mango i papaja, lekko czuć też ananas. Zapach jest lekki i przyjemny dla nosa. Nie mdli ani nie drażni.
Konsystencja: lekka, przypomina mleczko. Lotion ma lżejszą konsystencję od typowego balsamu.
Działanie: Lotion ma przyjemną przywodzącą na myśl wakacje słoneczną barwę. Przyjemnie pachnie owocami tropikalnymi. Ma lżejszą konsystencję od tradycyjnego balsamu, przypomina mleczko. Niektórzy mogą być zawiedzeni poziomem nawilżenia. Dla skóry nie wymagającej będzie ono wystarczające. Nie jest to lotion do zadań specjalnych. Niewątpliwą zaletą kosmetyku jest szybkie wchłanianie bez efektu lepkości czy tłustości, a to jest bardzo istotne szczególnie w okresie letnim, kiedy na dworze panują wysokie temperatury.
Opakowanie zaopatrzone jest wygodną pompkę, która dozuje odpowiednią ilość produktu. Podoba mi się również, że dzięki temu, iż jest ono przezroczyste możemy kontrolować poziom zużycia kosmetyku. Lotion ma całkiem przyzwoity skład, pozbawiony wszędobylskiej parafiny, parabenów i formaldehydu. Zawiera za to kilka ekstraktów roślinnych (olej słonecznikowy, masło shea, ekstrakty: z mango, papai, ananasa, pomarańczy, olej z pestek brzoskwini) – zaznaczone na zielono. Kosmetyk sprawdza się należycie nie tylko do ciała ale i również do rąk. Jest dostępny w każdym Rossmannie.
Plusy:
+ przezroczyste opakowanie z pompką
+ dostępność
+ ładny owocowy, letni zapach
+ lekka konsystencja (dobrze się wchłania, nie lepi się)
+ nawilża na przeciętnym poziomie
+ kilka ekstraktów roślinnych (zazn. na zielono)
+ nie zawiera parafiny, parabenów ani formaldehydu
Minusy:
– nawilżenie może nie być wystarczające dla osób wymagających
Podsumowując: Bardzo mi przypadł do gustu ten lotion. Jest to dobra opcja szczególnie na ciepłe miesiące z uwagi na owocowy zapach i lekką konsystencję. Osoby, które wymagają solidnego nawilżenia mogą być nieco rozczarowane. Z chęcią wypróbuję jeszcze inne wersje zapachowe.
Lubicie lotiony do ciała?
Helen
Opis producenta:
Poczuj się niebiańsko szczęśliwy- dzięki specjalnej mieszance owocowych ekstraktów z mango i papai. Lekki lotion szybko się wchłania, długotrwale pielęgnuje skórę i obficie ją nawilża. Skóra staje się wyczuwalnie miękka i gładka.
Skład: Aqua, Glycerin, Ethylhexyl Stearate, Helianthus Annuus Hybrid Oil, Cetearyl Alcohol, Pentaerythrityl Distearate, Butyrospermum Parkii Butter, Propylene Glycol, Alcohol, Carica Papaya Fruit Extract, Mangifera Indica Fruit Extract, Ananas Sativus Fruit Extract, Citrus Grandis Fruit Extract, Prunus Persica Kernel Oil, Parfum, Glyceryl Stearate, Sodium Stearoyl Glutamate, Carbomer, Benzophenone-4, Benzotriazoyl Dodecyl P-Cresol, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Ethylhexyl Salicylate, Phenoxyethanol, Benzyl Alcohol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Linalool, Limonene, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Citral, Geraniol, Sodium Sulfate, Sodium Chloride, CI 47005, CI 16035.
Pojemność: 250 ml
Cena: 13 zł (często można go kupić na promocji)
Gdzie kupić? drogerie Rossmann.
Moja ocena: 4+/5
Opakowanie: przezroczysta plastikowa buteleczka z pompką; jest to bardzo wygodne rozwiązanie. Pompka dozuje odpowiednią ilość kosmetyku, można ją zablokować, nie zacina się. Lotion ma żółtą barwę. Opakowanie uważam za estetyczne i funkcjonalne. Należy zużyć go w ciągu 12 miesięcy od otwarcia.
Zapach: owocowy (tropikalny) – mango i papaja, lekko czuć też ananas. Zapach jest lekki i przyjemny dla nosa. Nie mdli ani nie drażni.
Konsystencja: lekka, przypomina mleczko. Lotion ma lżejszą konsystencję od typowego balsamu.
Działanie: Lotion ma przyjemną przywodzącą na myśl wakacje słoneczną barwę. Przyjemnie pachnie owocami tropikalnymi. Ma lżejszą konsystencję od tradycyjnego balsamu, przypomina mleczko. Niektórzy mogą być zawiedzeni poziomem nawilżenia. Dla skóry nie wymagającej będzie ono wystarczające. Nie jest to lotion do zadań specjalnych. Niewątpliwą zaletą kosmetyku jest szybkie wchłanianie bez efektu lepkości czy tłustości, a to jest bardzo istotne szczególnie w okresie letnim, kiedy na dworze panują wysokie temperatury.
Opakowanie zaopatrzone jest wygodną pompkę, która dozuje odpowiednią ilość produktu. Podoba mi się również, że dzięki temu, iż jest ono przezroczyste możemy kontrolować poziom zużycia kosmetyku. Lotion ma całkiem przyzwoity skład, pozbawiony wszędobylskiej parafiny, parabenów i formaldehydu. Zawiera za to kilka ekstraktów roślinnych (olej słonecznikowy, masło shea, ekstrakty: z mango, papai, ananasa, pomarańczy, olej z pestek brzoskwini) – zaznaczone na zielono. Kosmetyk sprawdza się należycie nie tylko do ciała ale i również do rąk. Jest dostępny w każdym Rossmannie.
Plusy:
+ przezroczyste opakowanie z pompką
+ dostępność
+ ładny owocowy, letni zapach
+ lekka konsystencja (dobrze się wchłania, nie lepi się)
+ nawilża na przeciętnym poziomie
+ kilka ekstraktów roślinnych (zazn. na zielono)
+ nie zawiera parafiny, parabenów ani formaldehydu
Minusy:
– nawilżenie może nie być wystarczające dla osób wymagających
Podsumowując: Bardzo mi przypadł do gustu ten lotion. Jest to dobra opcja szczególnie na ciepłe miesiące z uwagi na owocowy zapach i lekką konsystencję. Osoby, które wymagają solidnego nawilżenia mogą być nieco rozczarowane. Z chęcią wypróbuję jeszcze inne wersje zapachowe.
Lubicie lotiony do ciała?
Helen
Lotiony bardzo lubię 🙂 tego jednak jeszcze nie miałam okazji używać.
Muszę się za nim rozejrzeć w Rosie <3
czuję się skuszona^^
Coś fajnego na lato 🙂 Skusiła mnie bardzo twoja recenzja 😀
Jego zapach kojarzy mi się właśnie z latem:)
No przyznam ze zaciekawił mnie ten lotion 🙂 jestem ciekawa jego zapachu 🙂
Widziałam go parę razy, ale nigdy nie kupiłam, teraz chyba się jednak skuszę 🙂
nie próbowałam jeszcze bo mam dość spore zapasy w kosmetykach , ale słyszałam już wiele dobrego na temat tej marki 😉
Ja mam bardzo przesuszoną skórę na nogach, chyba by nie sprostał moim wymaganiom 😛
Mógłby okazać się dla Ciebie za słaby.
Ich lotionów jeszcze nie próbowałam, ale wszystko przede mną 😉
Bardzo mnie kuszą produkty z tej serii, na pewno wypróbuję:)
Nie znam tego produktu, ale myślę, żeby mi się podobał ze względu na zapach 🙂
Stosuje Wellness&Beauty i mogę polecić. Każdy produkt wart uwagi 😉