Wracam do was po świętach z nową energią 🙂 Mam nadzieję, że czas ten upłynął wam przyjemnie i że choć trochę odpoczęliście. Dziś chciałam poruszyć temat bliski nam kobietom – mianowicie temat szczotek do włosów. Wcześniej byłam zafiksowana na szczotki z naturalnego włosia. Wyczytałam, że zdecydowanie lepiej pielęgnują włosy od tych klasycznych plastikowych. Zarówno ze szczotki z Rossmanna For Your Beauty z naturalnego włosia, jak i ze szczotki Donegal z naturalnym włosiem nie byłam zbyt zadowolona. Obie nie końca się u mnie sprawdziły. Postanowiłam więc wrócić do klasyki, czyli do szczotki plastikowej. Tym razem padło na produkt znanej polskiej marki produkującej liczne akcesoria kosmetyczne, Donegal. Szczotka Donegal TT-Hair urzekła mnie swoim niebanalnym kształtem. Trochę przypomina mi znaną Tangle Teezer.
opis producenta:
Szczotka do profesjonalnej pielęgnacji włosów. Delikatnie i bezboleśnie rozczesuje włosy, nie niszcząc ich struktury. Stosowana codziennie sprawi, że włosy będą gładkie i lśniące. Szczotka jest przeznaczona do pielęgnacji każdego rodzaju włosów.
- skutecznie rozczesuje włosy
- masuje skórę głowy
- zapobiega łamaniu się włosów
- nie elektryzuje
- łatwo rozprowadza odżywki i olejki
- łatwa w utrzymaniu w czystości
- wysoka jakość wykonania.
Cena:16 zł na stronie producenta ( za swoją zapłaciłam 14 zł z groszami)
Gdzie kupić? super- i hipermarkety, drogerie lokalne, internet.
Moja ocena: 4+/5
Szczotka Donegal TT Hair ma ciekawy design. Jest dostępna w kilku kolorach. Wygodnie leży w dłoni i jest lekka. Dobrze rozczesuje i wygładza włosy oraz lekko masuje skórę głowy. Nie szarpie nadmiernie włosów. Szczególnie polecam ją do długich włosów.
Szczotka nie sprawia też kłopotów w czyszczeniu. Usuwam z niej zabrudzenia przy pomocy niedużej szczotki gospodarczej z dodatkiem mydła w płynie albo szamponu oraz ciepłej wody. Zdarza się, że szczotka elektryzuje włosy, choć nie zawsze tak się dzieje. Wówczas zwilżam ją wodą. Swój egzemplarz kupiłam w osiedlowych delikatesach. Można ją dostać także w niektórych supermarketach oraz oczywiście na stronie producenta.
Plusy:
+ ciekawy design
+ poręczna i lekka
+ dobrze rozczesuje włosy, nie szarpie
+ łatwa w czyszczeniu
+ fajnie masuje skórę głowy
+ wygładza włosy
+ dobra szczególnie do dłuższych włosów
+ przystępna cena
Minusy:
– czasem potrafi elektryzować włosy
Podsumowując: Szczotka Donegal TT-Hair sprawdza się na moich długich włosach bardzo dobrze. Przede wszystkim świetnie rozczesuje włosy, wygładza i na ogół nie elektryzuje, choć zdarzają się od tego odstępstwa. Bardzo podoba mi się jej design. Szczotka jest lekka i poręczna. Nie sprawia kłopotów w czyszczeniu. Polecam.
Helen
Właśnie szukam teraz dobrej szczotki do rozczesywania włosów, bo mam wrażenie że mój stary tt się zepsół 😛 Dzięki za polecenie 😀
Z wyglądu fajna, z Twojej recenzji bardzo kusząca 🙂
Super, że jesteś zadowolona 🙂
Mam krótkie włosy, więc ta szczotka raczej nie dla mnie, ale prezentuje się zacnie 🙂
fajne są te szczotki 😉
Prezentuje się elegancko 🙂
Uważaj, szczotki typu Tangle Teezer mogą niszczyć i łamać włosy.
Przyznam, że nie lubię szczotek do włosów, wolę grzebienie. Może nie trafiłam na właściwą i dlatego nie przekonałam się do nich.
Dobra szczotka zapewnia masaż skórze głowy 🙂 Ja ostatnio wdrażam program wiosennej pielęgnacji włosów – jem to co lubią włosy i piję odpowiednie ilości wody z naszego filtra na ujęciu wody w kuchni. Przedtem bardzo przesuszałam organizm i włosy na tym znacznie ucierpiały 🙁