To jeden z najlepszych korektorów pod oczy, jakie miałam przyjemność używać. Maybelline Pur Cover Mineral, bo o nim mowa – to kosmetyk, który bardzo dobrze wtapia się w skórę, skutecznie zakrywając cienie pod oczami. Jest przy tym trwały. Czego zatem chcieć więcej?
opis producenta:
Idealnie tuszuje niedoskonałości skóry. Nie zatyka porów. Bez talku. Bez olejków. Bezzapachowy. Nie zapycha porów. Wzbogacony o rumianek i witaminę E.
Skład: Aqua/Water, Cyclopentasiloxane, Hydrogenated Polyisobutene, Glycerin, Sorbitan Isosterate, Propylene Glycol, Titanum Dioxide,Ozokerite, Phenoxyethanol, Magnesium Sulfate, Disteardimonium Hectorite, Disodium Stearoyl Glutamate, Methylparaben, Acrylates Copolymer, Alumina, Butylparaben, Aluminium Hydroxide, Magnesium Ascorbyl Phosphate, Calcium Pantethene Sulfonate, Tocopherol, Dexstran Sulfate, Silica, Chamomilla Recucitta Extract, MatricariaFlower Extract +-[ May conatin CI 77891, Titanum Dioxide, CI 77499, CI 77492, CI 77491, Iron Oxides, Mica].
Pojemność: 5 ml
Cena: 28 zł
Moja ocena: 5-/5
Mój odcień to nr 03 SAND – dobrze komponuje się z moją skórą (nie lubię jak korektor jest zbyt jasny i odznacza się od reszty twarzy), choć na lato będę potrzebowała ciemniejszego 04. Korektor jest w formie płynnej z aplikatorem. Bardzo dobrze wtapia się w skórę. Najlepiej wklepywać go delikatnie palcami w skórę pod oczami. Dobrze kryje cienie, jakby rozświetla skórę. Jest trwały, nie znika, czasem tylko delikatnie poprawiam jak tusz odbije mi się na dolnej powiece.
Używam korektora Maybelline Pur Cover Mineral tylko pod oczy. Na wypryski mam inny w sztyfcie, który lepiej kryje. Choć od biedy można zatuszować nim drobne niedoskonałości. Korektor jest bezzapachowy, nie wysusza a wręcz jakby lekko nawilża (gliceryna wysoko w składzie). Nie powoduje też żadnych niespodzianek, nie zatyka porów.
Gorąco polecam korektor Maybelline Pur Civer Mineral wszystkim osobom mających problem z cieniami i workami pod oczami. W ofercie jest 4 odcienie do wyboru. Korektor jest łatwo dostępny zarówno w drogeriach sieciowych (Rossmann, Natura) jak i tych lokalnych.
Używam korektora Maybelline Pur Cover Mineral tylko pod oczy. Na wypryski mam inny w sztyfcie, który lepiej kryje. Choć od biedy można zatuszować nim drobne niedoskonałości. Korektor jest bezzapachowy, nie wysusza a wręcz jakby lekko nawilża (gliceryna wysoko w składzie). Nie powoduje też żadnych niespodzianek, nie zatyka porów.
Gorąco polecam korektor Maybelline Pur Civer Mineral wszystkim osobom mających problem z cieniami i workami pod oczami. W ofercie jest 4 odcienie do wyboru. Korektor jest łatwo dostępny zarówno w drogeriach sieciowych (Rossmann, Natura) jak i tych lokalnych.
nr 03 SAND
Helen
bardzo lubię płynne korektory a tego jeszcze nie miałam 🙂
nie miałam dosyć ciekawy
Też go używam pod oczy, całkiem dobry 🙂
A ja nie używam korektorów, w żądnej postaci.
Patrzyłam go,może kiedyś się skuszę bo nawet fajnie kryję:))