Wciąż wracam do tej pomadki z rumiankiem Alterry za sprawą zarówno dobrych właściwości nawilżających i regenerujących usta oraz jej naturalnego składu – co nie ukrywam jest dla mnie istotne. To już chyba moje jej 4 opakowanie. Przyznaję, że kupuję ją trochę z rozsądku. Ale czy jest coś w tym złego? Po prostu jest dobra i tania. Czego zatem chcieć więcej?
Opis producenta:
Pomadka Alterra pielęgnuje usta dzięki składnikom zawartym w formule, jak :olej rycynowy, kokosowy, jojoba, słonecznikowy, wosk pszczeli, wosk candelilla, oliwę z oliwek, olejek z marchwi oraz wit. A i E.Pomadka nie zawiera syntetycznych barwników, aromatów i substancji konserwujących, silikonu, parafiny i innych produktów na bazie olejów mineralnych. Surowce roślinne pochodzą z kontrolowanych upraw ekologicznych i dzikich zbiorów.
Skład: Ricinus Communis Seed Oil, Cocos Nucifera Oil, Cera Alba, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Candelilla Cera, Palmitic Acid, Stearic Acid, Butyrospermum Parkii, Olea Europaea Fruit Oil*, Tocopheryl Acetate, Aroma, Helianthus Annuus Seed Oil, Chamomilla Recutita Oil*, Daucus Carota Sativa Root Extract, Beta-Carotene, Tocopherol.
* z certyfikowanych upraw ekologicznych
* z certyfikowanych upraw ekologicznych
Pojemność: 4,8g
Cena: 5,60 zł (czasem jest w promocji za ok.3 zł)
Gdzie kupić? Drogerie Rossmann
Moja ocena: 4/5
Opakowanie: klasyczne białe opakowanie z zielonymi i pomarańczowymi napisami z wysuwanym sztyftem. Kosmetyk posiada dołączony pół -kartonik z niezbędnymi informacjami o produkcie. Kupując mamy pewność, że pomadka nie była wcześniej otwierana.
Zapach:brak.
Szkoda , że producent nawet w minimalnym stopniu nie dodał delikatnego aromatu np. waniliowego.
Konsystencja/Kolor: w sam raz. Pomadka dobrze rozprowadza się na ustach, nie jest ani za miękka ani zbyt twarda. Posiada kolor żółtawy.
Działanie: pomadka posiada wygodny sztyft. Używam jej każdego dnia, zarówno po umyciu zębów, a także przed nałożeniem kolorowej pomadki. Szkoda tylko, że jest bezzapachowa. Poza tym świetnie i na długo nawilża usta, regeneruje suche skórki i nadmierne przesuszenie. Dobra zarówno na lato, jak i zimę. Lubię ją mieć zawsze pod ręką.
Nie ukrywam, że kupuję ją m in. z uwagi na bardzo dobry skład. Pomadka posiada liczne wyciągi roślinne – z rumianku, olej rycynowy, olej kokosowy, jojoba, słonecznikowy, wosk Candelilla, olejek z marchwi, oliwę z oliwek oraz witaminy A i E. To całkiem sporo jak na jeden kosmetyk. Nie jest naszpikowana parafiną i szkodliwymi konserwantami jak zdecydowana większość pomadek ochronnych w drogeriach typu Nivea, Bebe, AA albo Flos Lek.
Plusy:
+ bardzo dobrze i na długo nawilża usta
+ regeneruje usta
+ naturalny skład – brak parafiny, konserwantów, dużo ekstraktów roślinnych.
+ niska cena
+ bardzo wydajna
+ dostępność (Rossmann)
+ właściwa konsystencja
+ nie waży się w kącikach ust
Minusy:
– brak zapachu
Podsumowując:To bardzo dobra pomadka o naturalnym składzie, do tego w niskiej cenie. Pod względem składu bije na głowę znane marki pomadek ochronnych jak Nivea czy Bebe. Szczerze polecam. Jak dla mnie mogłaby mieć tylko jakiś delikatny zapach.
Znacie tę pomadkę? Jak są Wasze ulubione pomadki ochronne? A może wogule takich nie używacie?
Helen
mam ją 🙂
Ja ją stosuje do kremowania brwi i rzęs, ze względu na skład.
Mnie trochę nie pasuje konsystencja, zbyt lepka.
Ja akurat nie narzekam na lepienie:)
przyglądałam się jej dzisiaj w Rossmannie:) teraz już wiem, że warto ja wrzucic do koszyka
Tej pomadki jeszcze nie miałam,ale myślę,że mogę spróbować 🙂
ciągle ją mijam w Rossmannie, ale mam balsam do ust. Sztyfty mi się jakoś znudziły
Dla mnie zapach jest ważny pomadka musi ładnie pachnieć 🙂 Jestem uzależniona od wszelkiego rodzaju smarowideł do ust
Hej. Wiele razy czytałam na blogach o tej posadzce, skład fajny ale hm ja nie lubię niczego na ustach 😉
'"-
Po tej recenzji się na pewno na nią skuszę 🙂 Idealnie przyda mi się na zimę, bo moje aktualnie mi się kończą 🙂
Oj tak:-) to bardzo dobry produkt:-) ja jestem z niej bardzo zadowolona i napewno na jednym egzrmplarzu sie nie skończy:-) pozdrawiam iwona
Skuszę się na nią tym bardziej, że zbliża się taka pora roku, że bez pomadki ochronnej ani rusz:)
A warto ja kupic??
Tak, warto:) polecam:)