Witajcie,
Właśnie udało mi się kilka dni temu zużyć do końca masło Alterry „Winogrona i kakao”. Piszę udało, gdyż nie było to do końca przyjemne używanie. A dlaczego? Przeczytaj poniżej.
opis producenta:
Masło do ciała Alterra z bogatym masłem kakaowym i wartościowym olejkiem z pestek winogron chroni i intensywnie odżywia naszą skórę. Wysokiej jakości składniki nadają skórze jedwabistą gładkość. Zapach afrykańskiego kakao i świeżych owoców wysyłają zmysły w podróż dookoła świata. Produkt nie zawiera substancji pochodzenia zwierzęcego.
Skład: Aqua, Alcohol*, Glycine Soja Oil**, Glycerin, Butyrospermum Parkii Butter, Helianthus Annus Seed Oil, Glyceryl Stereate Citrate, Myristyl Myristate, Cetearyl Alcohol, Vitis Vinifera Seed Oil, Tocopherol, Theobroma Cacao Seed Butter, Mangifera Indica Seed Butter, Xantan Gum, P-Anisic Acid, Parfum, Sodium Hydroxide, Helianthus Annus Seed Oil.
*Ingredients from certified organic agriculture
**from natural essential oils.
Pojemność: 200 ml
Cena: 11,99 zł
Moja ocena: 3/5
Kosmetyk zamknięty jest poręcznym okrągłym, zakręcanym pudełeczku. Konsystencja jest typowa dla maseł, dość gęsta, kremowa. Masło rozprowadza się dobrze na skórze, trzeba nieco wmasować je w ciało i chwilę poczekać aby się masło wchłonęło. Zapach: szczerze mówiąc, to zawiodłam się na całego. Po ekstrakcie z masła kakaowego spodziewałam się pięknego, rozpieszczającego zmysły, otulającego zapachu. A na starcie poczułam zapach nieco kwaśny, kojarzy mi się z fermentacją, coś na styl „wina marki wina” vel. jabol. Wyczuwam wyraźną nutę winogron, która chyba nie za bardzo się komponuję z masłem kakaowym. Niestety zapach mnie odrzuca, pomimo świetnych właściwości tego kosmetyku – masło świetnie nawilża i zmiękcza skórę. Nawilżenie utrzymuje się następny dzień – za to plus.
Plusy:
– gęsta kremowa konsystencja
– nie lepi się
– bardzo dobrze nawilża skórę
– przystępna cena
– łatwa dostępność (Rossmann)
– nie zawiera silikonów, parafiny ani parabenów
Minusy:
– zapach
Podsumowując: Pomimo świetnego składu i dobrych właściwości nawilżających nie kupię ponownie tego masła, bo drażni mnie ten zapach ale być może Wam przypadnie do gustu.
Właśnie udało mi się kilka dni temu zużyć do końca masło Alterry „Winogrona i kakao”. Piszę udało, gdyż nie było to do końca przyjemne używanie. A dlaczego? Przeczytaj poniżej.
opis producenta:
Masło do ciała Alterra z bogatym masłem kakaowym i wartościowym olejkiem z pestek winogron chroni i intensywnie odżywia naszą skórę. Wysokiej jakości składniki nadają skórze jedwabistą gładkość. Zapach afrykańskiego kakao i świeżych owoców wysyłają zmysły w podróż dookoła świata. Produkt nie zawiera substancji pochodzenia zwierzęcego.
Skład: Aqua, Alcohol*, Glycine Soja Oil**, Glycerin, Butyrospermum Parkii Butter, Helianthus Annus Seed Oil, Glyceryl Stereate Citrate, Myristyl Myristate, Cetearyl Alcohol, Vitis Vinifera Seed Oil, Tocopherol, Theobroma Cacao Seed Butter, Mangifera Indica Seed Butter, Xantan Gum, P-Anisic Acid, Parfum, Sodium Hydroxide, Helianthus Annus Seed Oil.
*Ingredients from certified organic agriculture
**from natural essential oils.
Pojemność: 200 ml
Cena: 11,99 zł
Moja ocena: 3/5
Kosmetyk zamknięty jest poręcznym okrągłym, zakręcanym pudełeczku. Konsystencja jest typowa dla maseł, dość gęsta, kremowa. Masło rozprowadza się dobrze na skórze, trzeba nieco wmasować je w ciało i chwilę poczekać aby się masło wchłonęło. Zapach: szczerze mówiąc, to zawiodłam się na całego. Po ekstrakcie z masła kakaowego spodziewałam się pięknego, rozpieszczającego zmysły, otulającego zapachu. A na starcie poczułam zapach nieco kwaśny, kojarzy mi się z fermentacją, coś na styl „wina marki wina” vel. jabol. Wyczuwam wyraźną nutę winogron, która chyba nie za bardzo się komponuję z masłem kakaowym. Niestety zapach mnie odrzuca, pomimo świetnych właściwości tego kosmetyku – masło świetnie nawilża i zmiękcza skórę. Nawilżenie utrzymuje się następny dzień – za to plus.
Plusy:
– gęsta kremowa konsystencja
– nie lepi się
– bardzo dobrze nawilża skórę
– przystępna cena
– łatwa dostępność (Rossmann)
– nie zawiera silikonów, parafiny ani parabenów
Minusy:
– zapach
Podsumowując: Pomimo świetnego składu i dobrych właściwości nawilżających nie kupię ponownie tego masła, bo drażni mnie ten zapach ale być może Wam przypadnie do gustu.
średni, a próbowałaś z Isany? krem masło shea i kakao cudny
jakoś mnie nawet nie kusi 🙂
PS. zapraszam do mnie na rozdanie 🙂
a miałam na nie chętkę… ale zapach… no cóż, poszukam czegoś innego 🙂
O ludzie jak ja nie znoszę tego zapachu, a ponieważ nie praktykuję wyrzucania pieniędzy w błoto, męczę się okropnie zużywając "dziada"- oczywiście w kwestii zapachu, bo reszta jest ok. I kombinuję, co by nim smarować, żeby go nie czuć….
A może poczekać na jakiś porządny katar?! :-))
Połączenie zapachowe faktycznie nieco dziwne… Wypróbuj kakaowy krem do ciała z Isany, pięknie pachnie i świetnie nawilża! 🙂
Tak. Kupiłam je niedawno.Boski zapach:)
wino marki wino mnie rozwaliło 😀 ale fakt, takie śmierdzące kosmetyki najtrudniej zużyć 🙁
o, to ja też skuszę się na Isanę kakaową skoro tak zachwalacie;)
wąchałam je u koleżanki i zapach też mi się nie spodobał 🙂 ale Isana kakaowa cudnie pachnie – też polecam 😀