Opis producenta: Dzięki tuszowi do brwi Wonder’Last od Rimmel uzyskasz naturalny i trwały efekt gęstych brwi nawet do 2 dni. Aplikator zapewnia precyzyjne pokrycie włosków, zaś wbudowana szczoteczka gwarantuje doskonałe rozprowadzenie produktu. Pigmenty w naturalnych tonacjach dopasowują się do koloru brwi. Tusz jest wodoodporny i nie rozmazuje się, także podczas snu. Dostępny w trzech odcieniach: 001 Blonde, 002 Soft Brown i 003 Medium Brown.
Skład: Isododecane, Disteardimonium Hectorite, Butyl Acrylate/hydroxypropyl Dimethicone Acrylate Copolymer, Glyceryl Rosinate, Talc, Silica Dimethicone Silylate, 1,2-hexanediol, Caprylyl Glycol, Methicone, Triethoxycaprylylsilane, Sorbitol, [may Contain/peut Contenir/+/-: Iron Oxides (Ci 77491, Ci 77492, Ci 77499), Titanium Dioxide (Ci 77891), Ultramarines (Ci 77007)].
Pojemność: 4,5 ml
Cena 41,99 zł
Gdzie kupić? Drogerie sieciowe (Rossmann, Hebe), internet.
Recenzja trwałego tuszu do brwi Rimmel Wonder’Last
Moja ocena: 3-/5
Opakowanie: nieduże plastikowe, z jednej strony posiada precyzyjny aplikator z drugiej szczoteczkę do rozczesywania włosków i nadania im pożądanego kształtu.
Kolor: 003 Medium Brown – jest to najciemniejszy z gamy, choć w rzeczywistości wcale nie jest taki ciemny, raczej pół transparentny.
Działanie: Tusz do brwi Wonder’Last od Rimmel z jednej strony posiada aplikator przypominający eyeliner w pisaku, z drugiej zaś grzebyki do rozczesania włosków. Posiadam najciemniejszy odcień 003 Medium Brown – który wcale nie jest taki ciemny, tylko pół transparentny. Trzeba się sporo namachać być pokryć włoski brwi, zwłaszcza jeśli ktoś ma cienkie i słabe brwi, bądź ubytki. Produkt ten niestety skleja włoski i przy rozczesywaniu czasem ciężko to naprawić. Tworzą się dziury, który nie mogę zakryć. Koszmar.
Tusz do brwi Wonder’Last jest mega trwały – w moim odczuciu aż za bardzo. Tworzy jakby sztywną powłokę, że czasem czuję nieprzyjemne ściągnięcie brwi. Brwi są usztywnione, lecz potem ciężko zmyć kosmetyk zwykłym płynem micelarnym, co mi się już nie podoba. Muszę sięgać po olejek.
Kosmetyk ten jest moim zdaniem za drogi. Jest wiele wcale nie gorszych i znacznie tańszych produktów. Zdecydowanie wolę stosować cień do brwi (aktualnie od Golden Rose) i lekko utrwalać go tuszem do brwi Essence albo tuszem bezbarwnym. W regularnej cenie nie kupiłabym tego tuszu do brwi.
Brakuje ciemniejszego ocienia brązowo-szarego dla szatynek i brunetek. Ten najciemniejszy z gamy jest dla mnie minimalnie za jasny i zbyt ciepły.
Plusy
✓ naturalny efekt
✓ bardzo trwały (trudno schodzi nawet po płynie do demakijażu, najlepszy olejek)
Minusy
✓ wysoka cena
✓ pół transparentny, nie pokrywa wszystkich ubytków
✓ skleja włoski
✓ robi dziury
✓ potrafi dać uczucia ściągnięcia brwi
✓ brakuje ciemniejszego odcienia w gamie dla szatynek i brunetek
Podsumowanie
Tusz do brwi Rimmel Wonder’Last to produkt, który trochę mnie rozczarował z uwagi na pół transparentne – słabe krycie. Jest to kosmetyk dla osób, które nie mają żadnych ubytków w brwiach i tylko chcą je delikatnie podkreślić. Nie podoba mi się, że kosmetyk robi dziury i skleja włoski. Trwałość jest dla mnie za mocna, bo ciężko zmyć tusz płynem micelarnym.
Helen G.
Ja tego rodzaju tuszów używam tylko doraźnie, na co dzień zaś robię hennę pudrową, dzięki której przez kilka tygodni nie muszę się martwić brwiami.
Niezły pomysł z tą henną, może też wypróbuję.