opis producenta:
Żel do golenia Venus z aloesem został stworzony z myślą o wrażliwej skórze. Żel daje oczekiwane uczucie świeżości podczas golenia. Pozostawia skórę miękką i bez podrażnień, a naturalny wyciąg z aloesu działa ochronnie na skórę. Po zabiegu skóra pozostaje miękka, elastyczna i idealnie gładka.
Skład: Aqua, Palmitic Acid, Ttriethanolamine, Stearic Acid, Glyceryl Oleate, Isopentane, Sorbitol, Parfum, Glyceryl Stearate, Isobutane, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Propylene Glycol, Phenoxyethanol, Hydroxyethylcellulose, PEG-90M, Pentaerythrityl, Tetra-di-t-butyl Hydroxyhydrocinnamate, Aloe Barbadendis, Leaf Extract, Butylphenyl Methylpropional, Citral, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, CI 19140, CI 42090.
Pojemność: 200 ml
Cena: ok.10 zł
Moja ocena: 4/5
Moim ulubieńcem w dziedzinie depilacji jest niewątpliwie Żel Joanna Sensual z ekstraktem melona
który jest niedrogim i naprawdę dobrym kosmetykiem do depilacji. Postanowiłam jednak „zdradzić go” z nowym żelem Venus, zwłaszcza że był w tej samej cenie. Żel ma niebieskie opakowanie. Pompka działa bez zarzutu. Kosmetyk ma postać zielonkawej pianki. Nie wiem skąd więc producent nazwał kosmetyk żelem? Dobrze rozprowadza się po skórze, choć jak dla mnie mógłby być nieco gęstszy jak Żel Sensual., przez co jest mało wydajny i to jest jego jedyna wada. Zapach świeży, owocowy, bardzo przyjemny dla nosa. Żel nie podrażnia, pozostawia skórę miękką. Wydaje mi się, że jest nieco lepszy od tradycyjnego żelu Venus z konwalią.
Żel jest dostępny na pewno w Rossmannie.
Plusy:
– niedrogi
– dobrze się pieni
– nie podrażnia skóry
– ładnie owocowo pachnie
Minusy:
– mało wydajny
– mógłby być gęstszy
Podsumowując: Żel jest niezły, choć zdecydowanie wolę żel Joanna Sensual.
Żel do golenia Venus z aloesem został stworzony z myślą o wrażliwej skórze. Żel daje oczekiwane uczucie świeżości podczas golenia. Pozostawia skórę miękką i bez podrażnień, a naturalny wyciąg z aloesu działa ochronnie na skórę. Po zabiegu skóra pozostaje miękka, elastyczna i idealnie gładka.
Skład: Aqua, Palmitic Acid, Ttriethanolamine, Stearic Acid, Glyceryl Oleate, Isopentane, Sorbitol, Parfum, Glyceryl Stearate, Isobutane, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Propylene Glycol, Phenoxyethanol, Hydroxyethylcellulose, PEG-90M, Pentaerythrityl, Tetra-di-t-butyl Hydroxyhydrocinnamate, Aloe Barbadendis, Leaf Extract, Butylphenyl Methylpropional, Citral, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, CI 19140, CI 42090.
Pojemność: 200 ml
Cena: ok.10 zł
Moja ocena: 4/5
Moim ulubieńcem w dziedzinie depilacji jest niewątpliwie Żel Joanna Sensual z ekstraktem melona
który jest niedrogim i naprawdę dobrym kosmetykiem do depilacji. Postanowiłam jednak „zdradzić go” z nowym żelem Venus, zwłaszcza że był w tej samej cenie. Żel ma niebieskie opakowanie. Pompka działa bez zarzutu. Kosmetyk ma postać zielonkawej pianki. Nie wiem skąd więc producent nazwał kosmetyk żelem? Dobrze rozprowadza się po skórze, choć jak dla mnie mógłby być nieco gęstszy jak Żel Sensual., przez co jest mało wydajny i to jest jego jedyna wada. Zapach świeży, owocowy, bardzo przyjemny dla nosa. Żel nie podrażnia, pozostawia skórę miękką. Wydaje mi się, że jest nieco lepszy od tradycyjnego żelu Venus z konwalią.
Żel jest dostępny na pewno w Rossmannie.
Plusy:
– niedrogi
– dobrze się pieni
– nie podrażnia skóry
– ładnie owocowo pachnie
Minusy:
– mało wydajny
– mógłby być gęstszy
Podsumowując: Żel jest niezły, choć zdecydowanie wolę żel Joanna Sensual.
miałam ją, aczkolwiek dla mnie chyba najlepsze są takie pianki męskie, które podkradam mężowi 😉
ja uwielbiam Gillette i serdecznie polecam są droższe ale i super wydajne i gęste 🙂