Zapach, który oczarował mnie na dobre. Lanvin Éclat D’Arpège to perfumy przyjemne, lekkie, świeże i jednocześnie nieco marzycielskie. Za sprawą piżma i białego cedru przywodzą na myśl francuską elegancję. Perfumy Lanvin doskonale nadają się zarówno na randkę, jak i na codzień do pracy czy szkoły. Nie nudzą ani nie męczą nosa. Jest w nich pewna świeżość za sprawą liści sycylijskiego krzewu cytryny czy zielonej herbaty ale też i lekka zmysłowość dzięku dodatkowi piżma i ambry. Przyznam, że to bardzo ciekawa mieszanka zapachowa.
Perfumy Lanvin Éclat D’Arpège – recenzja
Moja ocena: 4+/5
Nuty zapachowe
nuta głowy: liście sycylijskiego krzewu cytryny, zielony bez
nuta serca: wisteria, zielona herbata, kwiat brzoskwini, piwonia, osmantus
nuta bazy: biały cedr, słodkie piżmo, bursztyn.
Typ zapachu: kwiatowo-owocowy.
Flakonik: ma kształt kuli z zatyczką z kamieniem, zdobioną dwiema metalowymi obrączkami.
Pojemność: 30 ml, 50ml, 100 ml
Cena: 120 zł/100ml, 90 zł/50 ml, 74 zł/30 ml
Gdzie kupić? Drogerie sieciowe Hebe, perfumerie stacjonarne i internetowe.
Pefumy Lanvin Éclat D’Arpège to dobyr pomysł na prezent. Zapach ten powinien spodobać się większości kobiet. Jest niepretensjonalny i elegancki. Moja mama także uwielbia Lanvin. Dostała te perfumy ode mnie na urodziny.
Perfumy Lanvin powstały w 2002 roku. Flakonik jest nawiązaniem do perfum Arpège stworzonych przez Jeanne Lanvin w 1927 roku. Bukiet zapachowy współczesnych Éclat D’Arpège jest jednak nieco inny od starego Arpege, które były zapachem raczej ciężkim w stylu Chanel No5.
Jednym minusem perfum Lanvin jest trwałość zapachu. Po pewnym czasie przestaje je wogóle czuć, być może z uwagi na lekkie nuty owocowo-kwiatowe. Niemniej jednak i tak je uwielbiam. Noszę ze sobą w torebce flakonik o pojemności 30 ml.
Plusy
✓ lekki, subtelny z ogonem; idealny zwłaszcza na wiosnę i lato
✓ elegancki fioletowy flakonik
✓ dostępność (np. Hebe)
Minusy
✓ zapach mógłby być trwalszy
Podsumowanie
Helen
Mi właśnie w oko wpadł ten flakonik – pięknie wygląda. Szkoda że nie jest do końca trwały, ale skoro ładny zapach można mu to ,,wybaczyć”