opis producenta:
Maska i odżywka do włosów Oilmedica to produkt skomponowany z wyłącznie naturalnych składników. Olejek ten głęboko wnika w strukturę włosów, odbudowuje je i sprawia, że są miękkie, odporne, lśniące, a przede wszystkim zdrowe. Olej kokosowy dba także o zdrowie skóry Twojej głowy.
Maska i odżywka do włosów Oilmedica to naturalny produkt w postaci olejku. W jego skład wchodzą olejki: kokosowy, rozmarynowy, rycynowy, z henny, z owsa, z trawy cytrynowej i cytryny, a także ekstrakty z amli i centella asiatica.
Maska i odżywka do włosów Oilmedica w niskich temperaturach przyjmuje postać stałą. Aplikacja na włosy i skórę głowy następuje bezpośrednio, lub na kilka godzin przed umyciem włosów. Buteleczkę z olejkiem należy przed użyciem umieścić na kilka minut w ciepłej wodzie dla lepszej penetracji włosów. Efekt odżywienia pojawia się po umyciu włosów, już po 15 minutach od nałożenia olejku. Najlepszy rezultat daje jednak pozostawienie olejku na włosach na noc, po czym rano należy umyć włosy.
Kompozycja składników sprawia, że maska i odżywka do włosów Oilmedica działa nawilżająco, zmiękczająco, witalizująco, przeciwłupieżowo i przeciwbaktetyjnie.
Skład: Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Heliananthus Annus Seed Oil, Ricinus Communis (Castor) Seed Oil, Emblica Officianalis, Avena Sativa Kernel Extract, Lawsonia Intermis Extract, Centella Asiatica Extract, Rosmarinus Officianalis Leaf Extract, Cymbopogon Schoenanthus Oil, Citrus Medica Limonum (Lemon) Peel Oil, Ascorbyl Palmitate, Citral, Citronellol, Eugenol, Geraniol, D-limonene, Linallol.
Pojemność: 200 ml
Cena: ok.17 zł
Moja ocena: 5/5
Jakiś czas temu wspomniałam Wam o tym olejku. Dziś przyszedł dzień podsumowania moich testów. Olejek ten zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jak wiecie uwielbiam olej kokosowy zwłaszcza w pielęgnacji włosów, wcześniej stosowałam klasyczny olej kokosowy L’Orient. Ten z Oilmedica jest jednak lepszy, bo wzbogacony o cenne olejki.
Buteleczka klasyczna z wygodną zatyczką, olejek nie cieknie po butelce jak to się nagminnie dzieje w przypadku Babydream fur Mama. Zapach: przyjemny, lekko orientalny wyczuwam woń trawy cytrynowej i rozmarynu. Olejek ma kolor żółtawy. Z racji, że bazę tej maski stanowi olej kokosowy, w temperaturze poniżej ok. 22 stopni Celsjusza, przechodzi w stan stały. Nie ma z tym problemu, gdyż jak podaje producent wystarczy chwilę ogrzać buteleczkę z w ciepłej wodzie i znów olejek staje się płynny. W dodatku ciepły lepiej działa na włosy.
Olejek posiada bardzo bogaty skład, jest w 100% naturalnym produktem, posiada w składzie: (wspomniany) olej kokosowy, rozmarynowy, rycynowy, z henny, z owsa, z trawy cytrynowej, cytryny, ekstrakt z amli oraz centella asiatica.
Można stosować go jako odżywkę wmasowując we włosy i skórę głowy na 15 minut przed myciem lub nieco dłużej jako maskę. Efekt po tym kwadransie jest już dość zadowalający. Włosy po umyciu są puszyste i nawilżone, nie trzeba nakładać odżywki, gdyż dobrze się rozczesują. Trzymałam go także godzinę – tutaj nawilżenie włosów jest bardziej widoczne – jak dla mnie wystarczające. Polecam również nałożyć olejek na całą noc, zwłaszcza jeśli macie włosy suche i zniszczone, gdyż efekt jest najbardziej widoczny.
Po całej nocy włosy są widocznie błyszczące, miękkie w dotyku i świetnie nawilżone, dobrze się rozczesują (nawet bez użycia odzywki po ich myciu) Mnie wystarcza nakładanie olejku na 1 godzinę przed myciem, czas jaki będziecie trzymać olejek na włosach zależy oczywiście od kondycji waszych włosów. Olejek bez żadnego problemu zmywam zwykłym szamponem, jaki akurat mam pod ręką. Dobrze się także sprawdza nakładany w malutkiej ilości na same końcówki. Gorąco polecam ten produkt, cenię sobie naturalne kosmetyki.
Plusy:
– produkt naturalny
– bardzo bogaty skład
– brak w składzie parafiny, barwników i konserwantów
– wygodna butelka z zatyczką (olejek nie kapie)
– nie ma problemu z jego zmyciem
– nie przetłuszcza i nie obciąża włosów
– nie wygórowana cena jak na produkt tej klasy
– przyjemny orzeźwiający zapach
– widoczne odżywienie włosów już 15 minutach, można w bardzo niewielkiej ilości nakładać na same końcówki
Minusy:
– na chwilę obecną słaba dostępność (która się niebawem zmieni)
Helen
Maska i odżywka do włosów Oilmedica to produkt skomponowany z wyłącznie naturalnych składników. Olejek ten głęboko wnika w strukturę włosów, odbudowuje je i sprawia, że są miękkie, odporne, lśniące, a przede wszystkim zdrowe. Olej kokosowy dba także o zdrowie skóry Twojej głowy.
Maska i odżywka do włosów Oilmedica to naturalny produkt w postaci olejku. W jego skład wchodzą olejki: kokosowy, rozmarynowy, rycynowy, z henny, z owsa, z trawy cytrynowej i cytryny, a także ekstrakty z amli i centella asiatica.
Maska i odżywka do włosów Oilmedica w niskich temperaturach przyjmuje postać stałą. Aplikacja na włosy i skórę głowy następuje bezpośrednio, lub na kilka godzin przed umyciem włosów. Buteleczkę z olejkiem należy przed użyciem umieścić na kilka minut w ciepłej wodzie dla lepszej penetracji włosów. Efekt odżywienia pojawia się po umyciu włosów, już po 15 minutach od nałożenia olejku. Najlepszy rezultat daje jednak pozostawienie olejku na włosach na noc, po czym rano należy umyć włosy.
Kompozycja składników sprawia, że maska i odżywka do włosów Oilmedica działa nawilżająco, zmiękczająco, witalizująco, przeciwłupieżowo i przeciwbaktetyjnie.
Skład: Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Heliananthus Annus Seed Oil, Ricinus Communis (Castor) Seed Oil, Emblica Officianalis, Avena Sativa Kernel Extract, Lawsonia Intermis Extract, Centella Asiatica Extract, Rosmarinus Officianalis Leaf Extract, Cymbopogon Schoenanthus Oil, Citrus Medica Limonum (Lemon) Peel Oil, Ascorbyl Palmitate, Citral, Citronellol, Eugenol, Geraniol, D-limonene, Linallol.
Pojemność: 200 ml
Cena: ok.17 zł
Moja ocena: 5/5
Jakiś czas temu wspomniałam Wam o tym olejku. Dziś przyszedł dzień podsumowania moich testów. Olejek ten zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jak wiecie uwielbiam olej kokosowy zwłaszcza w pielęgnacji włosów, wcześniej stosowałam klasyczny olej kokosowy L’Orient. Ten z Oilmedica jest jednak lepszy, bo wzbogacony o cenne olejki.
Buteleczka klasyczna z wygodną zatyczką, olejek nie cieknie po butelce jak to się nagminnie dzieje w przypadku Babydream fur Mama. Zapach: przyjemny, lekko orientalny wyczuwam woń trawy cytrynowej i rozmarynu. Olejek ma kolor żółtawy. Z racji, że bazę tej maski stanowi olej kokosowy, w temperaturze poniżej ok. 22 stopni Celsjusza, przechodzi w stan stały. Nie ma z tym problemu, gdyż jak podaje producent wystarczy chwilę ogrzać buteleczkę z w ciepłej wodzie i znów olejek staje się płynny. W dodatku ciepły lepiej działa na włosy.
Olejek posiada bardzo bogaty skład, jest w 100% naturalnym produktem, posiada w składzie: (wspomniany) olej kokosowy, rozmarynowy, rycynowy, z henny, z owsa, z trawy cytrynowej, cytryny, ekstrakt z amli oraz centella asiatica.
Można stosować go jako odżywkę wmasowując we włosy i skórę głowy na 15 minut przed myciem lub nieco dłużej jako maskę. Efekt po tym kwadransie jest już dość zadowalający. Włosy po umyciu są puszyste i nawilżone, nie trzeba nakładać odżywki, gdyż dobrze się rozczesują. Trzymałam go także godzinę – tutaj nawilżenie włosów jest bardziej widoczne – jak dla mnie wystarczające. Polecam również nałożyć olejek na całą noc, zwłaszcza jeśli macie włosy suche i zniszczone, gdyż efekt jest najbardziej widoczny.
Po całej nocy włosy są widocznie błyszczące, miękkie w dotyku i świetnie nawilżone, dobrze się rozczesują (nawet bez użycia odzywki po ich myciu) Mnie wystarcza nakładanie olejku na 1 godzinę przed myciem, czas jaki będziecie trzymać olejek na włosach zależy oczywiście od kondycji waszych włosów. Olejek bez żadnego problemu zmywam zwykłym szamponem, jaki akurat mam pod ręką. Dobrze się także sprawdza nakładany w malutkiej ilości na same końcówki. Gorąco polecam ten produkt, cenię sobie naturalne kosmetyki.
Plusy:
– produkt naturalny
– bardzo bogaty skład
– brak w składzie parafiny, barwników i konserwantów
– wygodna butelka z zatyczką (olejek nie kapie)
– nie ma problemu z jego zmyciem
– nie przetłuszcza i nie obciąża włosów
– nie wygórowana cena jak na produkt tej klasy
– przyjemny orzeźwiający zapach
– widoczne odżywienie włosów już 15 minutach, można w bardzo niewielkiej ilości nakładać na same końcówki
Minusy:
– na chwilę obecną słaba dostępność (która się niebawem zmieni)
Helen
Ciekawa propozycja
bardzo fajny kosmetyk 🙂 chociaż ostatnio mnie bierze lenistwo z olejowaniem
jeszcze jej nie spotkałam!;)
pozdrawiam,zapraszam!;)
Brzmi kusząco 🙂 Nie miałam jeszcze olejku kokosowego i muszę w końcu spróbować
spotkałam ten produkt na allegro i od razu chciałam kupić, ale postanowiłam poszuać opinii na jego temat i..już wiem, że warto kupić 🙂
Jak to dostepność się niedługo zmieni? Coś więcej wiesz na ten temat?:)
Z tego co wiem, to niebawem ma ruszyć strona oilmedica.pl a obecnie olejek dostępny jest na allegro i na stronie naturalnearomaty.com
Dostałam w swoje ręce ten olejek i jak na razie to początkowa faza. Po kilku razach jestem mile zaskoczona, zobaczymy jak dalej:)
Lubię olej kokosowy, dodatki zawsze dobrze działają. Rozmaryn jest szczególnie polecany dla włosów.
ciekawe czy w HEBE też zagości…