Będąc jakiś czas temu w Feniksie w drogerii Jasmin natrafiłam na szafę kosmetyków Miyo – jest to „firma córka” znanej marki Pierre Rene. A że ceny mają przystępne skusiłam się na 3 cienie.
opis producenta:
Pojedyńcze cienie do powiek z silikonowo-mineralną formułą zapewniającą długotrwałość makijażu i satynowość aplikacji. Nie zawierają parabenów. Cienie są hypoalergiczne.
Pojemność: 3g
Cena: 5,99 zł
Gdzie kupić: Drogerie Jasmin (we Wrocławiu w Feniksie na dole), niektóre Drogerie Aster.
od lewej nr 9, 11, 12
Moja ocena: 4/5
Wybrałam sobie trzy odcienie:
nr 9 CHAMPAGNE – złocisty beż z drobinkami, kolor śliczny uniwersalny, dobry do dziennego makijażu,
nr 11 ANGEL – lila-róż z drobinkami, nie do końca odcień ten pasuje do mojej ciepłej karnacji, wolałabym aby miał nieco cieplejsze tony, ale ogólnie jest w porządku.
nr 12 TEMPER – bordo, ciemny róż matowy, kupiłam do kompletu z nr 9 ,by używać go w załamaniu powieki, jego zaletą jest fakt, że łatwo się go rozciera i nie osypuje się.
Cienie zamknięte są małym okrągłych pudełeczkach, które czasem ciężko się otwierają (w przypadku cienia nr 12). Są miękkie, zwłaszcza te odcienie z drobinkami, łatwo się je nakłada. Na bazie wytrzymują cały dzień. Odcienie z drobinkami potrafią się lekko osypywać. Wybór kolorów jest dość duży, każdy znajdzie coś dla siebie. Odcień matowy także dobrze się nakłada i rozciera.
Plusy:
+ duży wybór kolorów
+ niska cena
+ łatwe aplikacji
+ trwałe na bazie
+ nie zawierają parabenów
+ nie uczulają
+ miękkie
Minusy:
– dostępność
– potrafią się lekko osypywać (odcienie z drobinkami)
Podsumowując: Jeśli masie dostęp do tych cieni, to polecam je wypróbować, bo są tanie i naprawdę przyzwoite. Ja jestem z nich zadowolona i planuję jeszcze zakup dwóch kolorków.
opis producenta:
Pojedyńcze cienie do powiek z silikonowo-mineralną formułą zapewniającą długotrwałość makijażu i satynowość aplikacji. Nie zawierają parabenów. Cienie są hypoalergiczne.
Pojemność: 3g
Cena: 5,99 zł
Gdzie kupić: Drogerie Jasmin (we Wrocławiu w Feniksie na dole), niektóre Drogerie Aster.
od lewej nr 9, 11, 12
Moja ocena: 4/5
Wybrałam sobie trzy odcienie:
nr 9 CHAMPAGNE – złocisty beż z drobinkami, kolor śliczny uniwersalny, dobry do dziennego makijażu,
nr 11 ANGEL – lila-róż z drobinkami, nie do końca odcień ten pasuje do mojej ciepłej karnacji, wolałabym aby miał nieco cieplejsze tony, ale ogólnie jest w porządku.
nr 12 TEMPER – bordo, ciemny róż matowy, kupiłam do kompletu z nr 9 ,by używać go w załamaniu powieki, jego zaletą jest fakt, że łatwo się go rozciera i nie osypuje się.
Cienie zamknięte są małym okrągłych pudełeczkach, które czasem ciężko się otwierają (w przypadku cienia nr 12). Są miękkie, zwłaszcza te odcienie z drobinkami, łatwo się je nakłada. Na bazie wytrzymują cały dzień. Odcienie z drobinkami potrafią się lekko osypywać. Wybór kolorów jest dość duży, każdy znajdzie coś dla siebie. Odcień matowy także dobrze się nakłada i rozciera.
Plusy:
+ duży wybór kolorów
+ niska cena
+ łatwe aplikacji
+ trwałe na bazie
+ nie zawierają parabenów
+ nie uczulają
+ miękkie
Minusy:
– dostępność
– potrafią się lekko osypywać (odcienie z drobinkami)
Podsumowując: Jeśli masie dostęp do tych cieni, to polecam je wypróbować, bo są tanie i naprawdę przyzwoite. Ja jestem z nich zadowolona i planuję jeszcze zakup dwóch kolorków.
Mam kilka tych cieni i bardzo je lubię 🙂 Jeśli chodzi o odcienie z drobinkami, to polecam nakładać je pacynką do cieni, a nie pędzelkiem, wówczas nie osypują się wcale 🙂
jestem posiadaczką koloru nr 12 😉 lubię ich cienie
bardzo fajne i delikatne
Mam dwa i nie zachwyciły mnie.