Witajcie Moje Drogie,
Długo zastanawiałam się nad oceną tuszu do rzęs Lovely Spectacular Me, gdyż totalnie się u mnie nie sprawdził, pomimo wielu pozytywnych recenzji. Prawdopodobnie kupiłam tusz, który był już wcześniej nieraz otwierany, co znacznie skróciło jego świeżość. To ciekawe, bo zawsze wybieram tusze z końca półki, bo mam nadzieję, że ludzie macają i otwierają te z brzegu. Już po 2 tygodniach stosowania stał się suchy jak wiór, w zasadzie nie nadaje się do malowania. Zapraszam na recenzję.
opis producenta:
Mascara pogrubiająco-wydłużająca z gumową szczoteczką.
Pojemność: 8 ml
Cena: 8,99 zł
Moja ocena: 2/5
Tusz posiada turkusowe opakowanie z czarnymi napisami, typowe dla tuszy Lovely czy Wibo (bo to ten sam producent). Szczoteczka jest gumowa, identyczna jak w przypadku tusz My Secret Extra Lash Mascara czy Hean Volume Growing Lashes Stimulator Tylko tamte tuszę są znacznie lepsze i na długo zachowują świeżość. Tusz lekko wydłuża ale nie pogrubia rzęs, przynajmniej moich. trzeba się trochę namachać, by pomalować rzęsy. Daje naturalny look. Miłośniczki mocniejszego efektu będą zawiedzione. Jakoś nie powalił mnie na kolana. Trochę ciężko się zmywa i kruszy pod koniec dnia.
Plusy:
– niska cena
– rozdziela rzęsy
– nie skleja rzęs
– nie podrażnia oczu
– dostępność (Rossmann)
Minusy:
– bardzo szybko wysycha
– kruszy się pod koniec dnia
– trochę ciężko go zmyć
– nie pogrubia a lekko wydłuża
Podsumowując: Tusz jest bardzo przeciętny. Już na początku nie powalał. A do tego szybko wysechł. Nie kupię go więcej. Zdecydowanie bardziej polecam inny tusz Wibo Extreme Lashes.
Długo zastanawiałam się nad oceną tuszu do rzęs Lovely Spectacular Me, gdyż totalnie się u mnie nie sprawdził, pomimo wielu pozytywnych recenzji. Prawdopodobnie kupiłam tusz, który był już wcześniej nieraz otwierany, co znacznie skróciło jego świeżość. To ciekawe, bo zawsze wybieram tusze z końca półki, bo mam nadzieję, że ludzie macają i otwierają te z brzegu. Już po 2 tygodniach stosowania stał się suchy jak wiór, w zasadzie nie nadaje się do malowania. Zapraszam na recenzję.
opis producenta:
Mascara pogrubiająco-wydłużająca z gumową szczoteczką.
Pojemność: 8 ml
Cena: 8,99 zł
Moja ocena: 2/5
Tusz posiada turkusowe opakowanie z czarnymi napisami, typowe dla tuszy Lovely czy Wibo (bo to ten sam producent). Szczoteczka jest gumowa, identyczna jak w przypadku tusz My Secret Extra Lash Mascara czy Hean Volume Growing Lashes Stimulator Tylko tamte tuszę są znacznie lepsze i na długo zachowują świeżość. Tusz lekko wydłuża ale nie pogrubia rzęs, przynajmniej moich. trzeba się trochę namachać, by pomalować rzęsy. Daje naturalny look. Miłośniczki mocniejszego efektu będą zawiedzione. Jakoś nie powalił mnie na kolana. Trochę ciężko się zmywa i kruszy pod koniec dnia.
Plusy:
– niska cena
– rozdziela rzęsy
– nie skleja rzęs
– nie podrażnia oczu
– dostępność (Rossmann)
Minusy:
– bardzo szybko wysycha
– kruszy się pod koniec dnia
– trochę ciężko go zmyć
– nie pogrubia a lekko wydłuża
Podsumowując: Tusz jest bardzo przeciętny. Już na początku nie powalał. A do tego szybko wysechł. Nie kupię go więcej. Zdecydowanie bardziej polecam inny tusz Wibo Extreme Lashes.
Całkiem ładny efekt daje 🙂
Szkoda, że tak szybko zasechł..
Na Twoich rzęsach prezentuje się świetnie. Jednak szybkie wysychanie i problem ze zmywanie to nie jest nigdy mile widziane.
faktycznie szczoteczka bardzo podobna do tuszu Hean.
mnie jednak ten wariant nie przekona 😉
Efekt ładny ;p
szkoda że szybko zasechł .
zostałaś nominowana do Liebster Blog. więcej szczegółów na moim blogu
Podoba mi się efekt u Ciebie, masz długaśne rzęsy 😉
bardzo naturalny efekt 🙂 szkoda tylko tego kruszenia
szkoda, że taka słaba, chociaż efekt nawet fajny 🙂