Jako, że pomimo młodego wieku należę do grona osób cierpiących na żylaki, muszę im przeciwdziałać, robić wszystko, by nie pogarszać sprawy. Żylaki to nie tylko defekt kosmetyczny, to również szereg nieprzyjemnych objawów, jak bóle i uczucie ciężkości nóg, obrzęki, kurcze łydek itp. Szerzej o żylakach pisałam TUTAJ.
Trzeba sobie jakoś radzić. Zawsze mam w domu pod ręką jakiś żel do smarowania nóg. Przez ostatni miesiąc testowałam akurat płyn A-Alpinol firmy Kosmed. Czy się sprawdził? Zapraszam na recenzję.
Opis producenta:
A-Alpinol Kasztanowy zalecany jest na zmęczone kończyny a także przy żylakach, obrzękach, kurczach i ciężkości kończyn oraz niewydolności żylnej. Zawiera w swoim składzie:
Wyciąg ze świeżych, niedojrzałych, owoców kasztanowca, który wzmacnia i uelastycznia naczynia krwionośne. Może być także stosowany do skóry z problemami naczyniowymi, poprawia kondycję zmęczonych kończyn.
Olejek goździkowy wykazuje działanie rozgrzewające.
Wyciąg z liści drzewa eukaliptusowego opobudzającym i odświeżającymzapachu zalecany jest przy bólach reumatycznych i bólach mięśni.
Mentolświeżym orzeźwiającym zapachem działa relaksująco.
Wyciąg ze świeżych, niedojrzałych, owoców kasztanowca, który wzmacnia i uelastycznia naczynia krwionośne. Może być także stosowany do skóry z problemami naczyniowymi, poprawia kondycję zmęczonych kończyn.
Olejek goździkowy wykazuje działanie rozgrzewające.
Wyciąg z liści drzewa eukaliptusowego opobudzającym i odświeżającymzapachu zalecany jest przy bólach reumatycznych i bólach mięśni.
Mentolświeżym orzeźwiającym zapachem działa relaksująco.
Skład: Ethanol (65%), Aqua, Intractum Hippocastani, Ethyl acetate, Ethyl formate, Menthol, E-150d, Eucalyptus globulus, Eugenia caryophylus.
Pojemność: 100 ml
Cena: 7 zł
Gdzie kupić? apteki, sklepy zielarskie oraz na stronie producenta.
Moja ocena: 4/5
Opakowanie: butelka wykonana z grubego szkła z zieloną naklejką i czerwoną zakrętką. Posiada dozownik, co ułatwia stosowanie produktu.
Zapach: ziołowy, z przeważającą nutą goździka i eukaliptusa, czuć lekką woń alkoholu. Nie jest to zapach drażniący, a raczej neutralny.
Konsystencja/Kolor: pomarańczowy płyn.
Działanie: Preparat ma postać płynu, który łatwo wciera się w skórę i momentalnie wchłania. Osoby, które mają żylaki wiedzą, że dolegliwości związane z bólem, uczuciem ciężkości i obrzękiem nóg zwykle nasilają się głównie wieczorem. Stosowałam płyn A Alpinol właśnie wieczorem, po kąpieli, a czasem także w ciągu dnia. Na pierwszy rzut oka spodobał mi się krótki i moim zdaniem bardzo dobry skład preparatu na poprawę krążenia: kasztanowiec, który działa przeciwobrzękowo, zwiększając tonus żył, eukaliptus i mentol o działaniu odświeżającym i chłodzącym oraz olejek goździkowy znany ze swego przeciwbólowego i rozgrzewającego działania.
Płyn regularnie wcierany w chore miejsca oczywiście nie sprawi że nagle znikną nam żylaki (to może tylko operacja) ale w znacznym stopniu złagodzi objawy niewydolności żylnej, poprawi krążenie i zmniejszy nieprzyjemne objawy żylaków, jak ból, kurcze czy obrzęki nóg. Nie wypowiem się czy płyn łagodzi kurcze nóg, gdyż nie mam z nimi problemu. Aby zauważyć poprawę stanu żył, trzeba wcierać płyn w nogi regularnie dłuższy czas (u mnie ponad miesiąc).
Plusy:
+ regularnie stosowany poprawia stan żył (są mniej obrzęknięte)
+ łagodzi uczucie ciężkości nóg, przynosi chwilową ulgę
+ bardzo dobry skład
+ bardzo dobry skład
+ bardzo przystępna cena
+ wydajność w normie
Minusy:
– ciężka szklana butelka
Podsumowując: A Alpinol to bardzo dobry preparat na żylaki. W zasadzie to nie ma się do czego przyczepić, no może tylko do butelki, która jest wykonana z ciężkiego szkła. Trzeba uważać, by nie nam nie upadła i się nie stłukła. W stosunku do innych preparatów dostępnych na rynku (mam tu na myśli głównie żele na żylaki) jest 2-3 razy tańszy i do tego całkiem skuteczny.
Niebawem pojawi się recenzja znanego preparatu na żylaki z diosminą Diohespan Max, który stosowałam kilka miesięcy temu.
A Wy jak radzicie sobie z typowymi objawami żylaków – obrzękami, kurczami, czy uczuciem ciężkości nóg? Czy stosujecie jakieś preparaty medyczne, a jeśli już to jakie?
Helen
Narazie nie mam problemu z żylakami, ale za jakiś czas kto wie…dobrze wiedzieć, że istnieje skuteczny preparat:-)
Wydaje się być ciekawym produktem, zwłaszcza że pomaga też na obrzęki.
nie mam żylaków- na szczęście, ale mam rozstępy… na nieszczęście :/
No właśnie, zawsze coś:(
Nie mam żylaków, więc nie wypróbuję, ale zapamiętam pozytywną opinię o nim, może kiedyś się przyda, żeby np polecić do przetestowania komuś z takim problemem.
Dla mojej mamy byłby w sam raz 🙂
Współczuję problemu z żylakami. Ja mam jedynie widoczne naczynka na nogach, rzadko uczucie ciężkich nóg.
u mnie żylaki osobiście jeszcze nie występują ale niestety w mojej rodzinie tak moja mam je ma babcia ciocia a nawet wujek i tu moje pytanie czy jesli do 23roku życia nic nie zaobserwowałam na swoich nogach możliwe jest ze nie odziedziczyłam ich? słyszałam ze bardzo często wychodzą w ciąży tak było w przypadku mojej mamy. Moją mamę na szczęście ból żylaków dokucza bardzo rzadko chociaż sa one duże i jakby to powiedzieć "wystające" chętnie kupię jej ten preparat:) pozdrawiam serdecznie:)
Witaj, nie jest powiedziane że musiałaś odziedziczyć skłonności do żylaków po swojej mamie. U mnie w rodzinie przykładowo nikt ich nie miał a u mnie się pojawiły w wieku 20 lat.W ciąży rzeczywiście wrasta ryzyko wystąpienia żylaków ale nie przejmuj się, może ich nigdy nie będziesz miała. Jeśli chodzi o ten płyn jest dobry ale w moim odczuciu najlepszy jest żel Venescin Herbapolu daje większą ulgę.
dziękuję za odpowiedź, a polecany żel na pewno sprezentuję mojej mamie:) pozdrawiam jeszcze raz:)