Bez odżywki do spłukiwania nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji włosów. Stosuję ją po każdym umyciu włosów, a potem często stosuję płukankę octową lub ziołową (ostatnio szałwiową). Jakoś wolę odżywki do spłukiwania, bo wiem że nie obciążą moich włosów. Dziś będzie mowa o popularnej odżywce Garnier Ulta Doux 'awokado i masło karite’. Zapraszam na recenzję:)
opis producenta:
Wyjątkowa receptura, aby odżywiać włosy bardzo suche i zniszczone. Odżywka Garnier ULTRA DOUX łączy olejek z awokado znany ze swych właściwości uelastyczniających z wysoce odżywczym masłem karite, w kremowej i apetycznej formule bez obciążania włosów.
Skład: Aqua/Water, Cetearyl Alcohol, Elaeis Guineensis Oil/Palm Oil, Behentrimonium Chloride, Cl 15985/Yellow 6, Cl 19140/Yellow 5, Stearamidopropyl Dimethylamine, Chlorhexidine Dihydrochloride, Persea Gratissima Oil/ Avocado Oil, Citric Acid, Butyrospermum Parkii Butter/Shea Butter, Hexyl Cinnamal, Glycerin, Parfum/Fragrance (FIL C39789/1).
Pojemność: 200 ml
Cena: ok. 8 zł
Gdzie kupić: (Drogerie Rossmann, Natura, Super-Pharm, markety, lokalne drogerie)
Moja ocena: 4/5
Opakowanie to klasyczna żółta butelka z brązowym zatrzaskiem. Pod światło widać, ile produktu zużyłyśmy.
Zapach: mnie przypomina banan z miodem, bardzo przyjemny. Konsystencja: kojarzy mi się z miękkim masłem, jak dla mnie mogłaby być trochę bardziej gęsta ale to moja osobista sugestia. Odżywka dobrze rozprowadza się po włosach, nie spływa z nich. Niestety nie należy do wydajnych, bardzo szybko znika mi z opakowania, zwłaszcza w porównaniu z moimi ulubionymi: Alterrą 'granat i aloes’ czy Nivea Long Repair
Działanie: odżywka pozostawia miękkie, gładkie i nawilżone włosy, choć szczerze przyznam, że spodziewałam się trochę lepszego nawilżenia, zwłaszcza że jest to produkt do włosów suchych i zniszczonych. Za plus można uznać, że produkt nie posiada silikonów, więc nie obciąża włosów. Ma przyjazny skład, nie zawiera parabenów ani formaldehydu.
Plusy:
+ niedroga
+ pięknie bananowo-miodowo pachnie
+ przyzwoicie nawilża i wygładza włosy
+ ułatwia rozczesywanie włosów
+ przyjazny skład
+ brak silikonów (nie obciąża włosów)
+ łatwo dostępna
Minusy:
– nie wydajna
– konsystencja mogłaby być bardziej gęsta (moja osobista sugestia)
Podsumowując: To dobry produkt za niedużą cenę, choć zdecydowanie wolę wspomnianą wyżej Alterrę i Nivea Log Repair.
opis producenta:
Wyjątkowa receptura, aby odżywiać włosy bardzo suche i zniszczone. Odżywka Garnier ULTRA DOUX łączy olejek z awokado znany ze swych właściwości uelastyczniających z wysoce odżywczym masłem karite, w kremowej i apetycznej formule bez obciążania włosów.
Skład: Aqua/Water, Cetearyl Alcohol, Elaeis Guineensis Oil/Palm Oil, Behentrimonium Chloride, Cl 15985/Yellow 6, Cl 19140/Yellow 5, Stearamidopropyl Dimethylamine, Chlorhexidine Dihydrochloride, Persea Gratissima Oil/ Avocado Oil, Citric Acid, Butyrospermum Parkii Butter/Shea Butter, Hexyl Cinnamal, Glycerin, Parfum/Fragrance (FIL C39789/1).
Pojemność: 200 ml
Cena: ok. 8 zł
Gdzie kupić: (Drogerie Rossmann, Natura, Super-Pharm, markety, lokalne drogerie)
Moja ocena: 4/5
Opakowanie to klasyczna żółta butelka z brązowym zatrzaskiem. Pod światło widać, ile produktu zużyłyśmy.
Zapach: mnie przypomina banan z miodem, bardzo przyjemny. Konsystencja: kojarzy mi się z miękkim masłem, jak dla mnie mogłaby być trochę bardziej gęsta ale to moja osobista sugestia. Odżywka dobrze rozprowadza się po włosach, nie spływa z nich. Niestety nie należy do wydajnych, bardzo szybko znika mi z opakowania, zwłaszcza w porównaniu z moimi ulubionymi: Alterrą 'granat i aloes’ czy Nivea Long Repair
Działanie: odżywka pozostawia miękkie, gładkie i nawilżone włosy, choć szczerze przyznam, że spodziewałam się trochę lepszego nawilżenia, zwłaszcza że jest to produkt do włosów suchych i zniszczonych. Za plus można uznać, że produkt nie posiada silikonów, więc nie obciąża włosów. Ma przyjazny skład, nie zawiera parabenów ani formaldehydu.
Plusy:
+ niedroga
+ pięknie bananowo-miodowo pachnie
+ przyzwoicie nawilża i wygładza włosy
+ ułatwia rozczesywanie włosów
+ przyjazny skład
+ brak silikonów (nie obciąża włosów)
+ łatwo dostępna
Minusy:
– nie wydajna
– konsystencja mogłaby być bardziej gęsta (moja osobista sugestia)
Podsumowując: To dobry produkt za niedużą cenę, choć zdecydowanie wolę wspomnianą wyżej Alterrę i Nivea Log Repair.
ciekawa odżywka 🙂 moze kiedyś wpadnie do mojego koszyka
Tez bardzo lubię tą odżywkę 😉
mam szampon z tej serii, miałam nawet dziś o nim wrzucić post, ale zrobię o innego dnia,
szampon jest ok, fajnie że i odzywka się sprawdza, można mieć idealny duet
Nie polubiłam kosmetyków do włosów Garniera i jakoś nie mam ochoty na kolejne podejścia.
ja ją bardzo lubię:)
Jest bardzo dobrą odżywką 🙂
Lubiłam ją i na pewno kiedyś do niej wrócę :))
Dużo dobrego słyszałam o tych odżywkach, ale jeszcze nie próbowałam
oj ja też ją bardzo lubię 😉
to jedna z moich top odżywek. pewniak do którego zawsze mogę wrócić 🙂
ja ją bardzo lubię, skończyłam właśnie pierwsze opakowanie – jednak na razie do niej nie wrócę, bo chcę też inne kosmetyki poużywać 😉
Muszę ją zakupić. 🙂